Sobota w Ligue 1: Rodriguez wraca do gry po kontuzji

Julien Rodriguez wznowił treningi i już wkrótce może powrócić do składu Olympique Marsylia. Tymczasem Mustapha Bayal Sall, zawieszony w wyniku zamieszania związanego z podpisaniem dwóch kontraktów, nie będzie mógł grać w piłkę jeszcze przez najbliższe dwa miesiące.

W tym artykule dowiesz się o:

Rodriguez wraca do gry po kontuzji

Po pięciomiesięcznej przerwie, spowodowanej poważną kontuzją kostki, piłkarz Olympique Marsylia Julien Rodriguez wznowił treningi. Po operacji 30-letni obrońca przechodził rehabilitację i trener Eric Gerets nie mógł korzystać z jego usług w pierwszych tygodniach sezonu 2008/09.

- Z medycznego punktu widzenia zrobiliśmy wszystko, co było możliwe. Julien powracał do zdrowia dłużej, niż się spodziewaliśmy, ale ostatnie tygodnie przyniosły postęp i napawały nas optymizmem - powiedział klubowy lekarz Christophe Baudot.

Choć Rodriguez wrócił na boisko, kontuzja sprawiła, że już do końca piłkarskiej kariery będzie on odczuwał ból grając w piłkę. Mimo tego doświadczony zawodnik zapowiada, że zamierza ciężko pracować, aby szybko powrócić do formy.

- Ból nie jest już tak silny, od kilku dni trenowałem z juniorami, a teraz dam z siebie wszystko na zajęciach z pierwszym zespołem - zapowiedział Francuz.

Sall wciąż nie może grać

FIFA potwierdziła wcześniejsze postanowienie ogłaszając, że Mustapha Bayal Sall został łącznie zawieszony na cztery miesiące. Pierwsza decyzja weszła w życie z początkiem sezonu, co oznacza, że 22-letni obrońca powróci do gry w połowie grudnia. Senegalczyk ponosi karę za zamieszanie, które spowodował podpisując kontrakty z dwoma zespołami - norweskim IK Start i AS Saint Etienne, gdzie obecnie trenuje.

Trener AS Monaco wierzy w Parka

Chu-Young Park przeszedł do AS Monaco z FC Seoul tuż przed zakończeniem letniego okienka transferowego. Koreańczyk zaliczył w Ligue 1 znakomity debiut, w swoim pierwszym meczu zdobył bramkę i przyczynił się do sukcesu drużyny, która wygrała 2:0 z FC Lorient.

W kolejnych spotkaniach 23-letni napastnik nie imponował już formą. Trener AS Monaco Ricardo Gomes jest jednak przekonany, że Park będzie w tym sezonie jednym z kluczowych zawodników w zespole. Poprzez regularne desygnowanie go do gry w wyjściowej jedenastce szkoleniowiec chce pokazać, że ma do utalentowanego piłkarza pełne zaufanie.

- W meczu z St Etienne, Park zagrał dobrze, ale nie udało mu się strzelić gola. Chcę, żeby był on przekonany, że gdy nabierze doświadczenia, będzie mocnym punktem drużyny - powiedział Ricardo Gomes.

Komentarze (0)