Nieprawdopodobny gol Milosa Kosanovicia! Przebił Gizę? (wideo)

Nieprawdopodobną bramkę zdobył w środowym meczu 19. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Lechią Gdańsk stoper Cracovii [tag=22745]Milos Kosanović[/tag]. 23-letni Serb pokonał Mateusza Bąka po rajdzie przez całe boisko!

W 63. minucie "Kosa" pod swoim polem karnym odebrał piłkę Piotrowi Grzelczakowi i pognał z nią przez cały plac gry pod "16" gdańszczan, gdzie strzałem prawą nogą pokonał Mateusza Bąka, dając Cracovii prowadzenie 1:0. "Kooosa! Kooosa!" niosło się po trybunach stadionu przy Kałuży 1 po raz pierwszy, odkąd Serb gra w Pasach, a jest ich zawodnikiem już od 2010 roku!

Cudowny gol Kosanovicia w meczu z Lechią Gdańsk:
[wrzuta=4j0Gb66qTDT,mmkk07]

Kosanović jeździ ostatnio na emocjonalnym rollercoasterze. W końcu ledwie trzy dni temu w meczu z Ruchem w Chorzowie (2:3) zdobył dla Cracovii dwie bramki, ale też sprokurował rzut karny dla Niebieskich i strzelił dla nich zwycięskiego gola. By dodać mu otuchy, Adam Marciniak, który zwyczajowo zastępuje Sławomira Szeligę w roli kapitana, przekazał opaskę kapitańską właśnie Kosanoviciowi.

Gol "Kosy" będzie zapamiętany na lata, ale widząc jego akcje, kibice Cracovii mogli sobie pomyśleć "gdzieś to już widziałem...". W końcu w rozegranym w 2004 roku meczu z Polonią Warszawa (3:0) Piotr Giza zdobył dla Pasów gola w bardzo podobnym stylu, za co został nagrodzony Oscarem za najładniejszą bramkę 2004 roku.

Gol Piotra Gizy na miarę Piłkarskiego Oscara 2004 z Polonią Warszawa:
[wrzuta=2RaNiEYckTj,mmkk07]

Komentarze (6)
_Adin_
5.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem bramka Kosy była ładniejsza. Zablokowanie kontry Lechii i piękne ominięcie jednego z jej zawodników nie może przejść niezauważone. Obrońców nie miał na plecach głównie dzięki rozbł Czytaj całość
avatar
REMASO
5.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
50 na 50 
avatar
Lider17
4.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja przy tym byłem ,śpiewałem i piwo piłem 
siedemosiem
4.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bramka Gizy jednak lepsza- on jednak mijał obrońców jak slalomowe tyczki. Kosanović wykorzystał swoją szybkość oraz złe ustawienie obrony. Nie zmienia to jednak faktu, że to rzadko spotykany go Czytaj całość
avatar
Kacper Powrózek
4.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy jednoosobowy kontratak jest możliwy? Milos Kosanović udowodnił, że tak. Doprawdy kuriozalna bramka. O tejże sytuacji, jak i o całym spotkaniu Cracovii z Lechią napisałem na moim piłkarskim Czytaj całość