Rzymski zespół pod koniec listopada wrócił z meczu Ligi Europejskiej przeciw Legii bez swoich kibiców, aresztowanych w Warszawie. W niedzielę przegrał z Torino po bramce Kamila Glika.
"Jakby nie było mało wydarzeń z Warszawy i ich ciężkich konsekwencji (22 kibiców Lazio wciąż przebywa w więzieniu w Białołęce) - pisze "La Gazzetta dello Sport" - klątwa ucieleśnia się teraz w Torino, zwycięskim golem, tym który skazał Lazio na szóstą porażkę w lidze, zdobytym przez Polaka Kamila Glika".
Komentarz kończy się taką ironią: "Na szczęście polskich piłkarzy w Serie A jest mało..."