Łukasz Fabiański powinien odejść z Arsenalu? "Musi wreszcie zacząć regularnie grać"
Łukasz Fabiański od dłuższego czasu nie może liczyć na regularne występy w Arsenalu. Czy zmieni klub? Jego były trener Andrzej Dawidziuk uważa, że byłoby to jak najbardziej zasadne.
Niedawno Arsenal przedłużył umowę z Wojciechem Szczęsnym. Dla "Fabiana" to jasny sygnał, że o powrót między słupki może być mu bardzo ciężko. - Trzeba to wziąć pod uwagę. Swego czasu Łukasz miał pecha, bo tej rywalizacji nie przegrał na boisku, lecz w wyniku kontuzji. Problemy zdrowotne dopadały go w newralgicznych momentach i dlatego nie mógł grać. To już jednak historia, Fabiański jest teraz zdrowy i zapewne poważnie myśli o zmianie klubu. To chyba jedyna droga bo bycia znów numerem jeden - dodał szkoleniowiec, który pracował z tym zawodnikiem przez cztery i pół roku w MSP Szamotuły.
Nie brakuje opinii, że Fabiański przegrał ze Szczęsnym, bo ma dużo spokojniejszy charakter i nie jest tak przebojowy. - To prawda, że ci piłkarze to dwa zupełnie różne typy osobowości. Myślę jednak, że dla trenera Arsenalu nie miało to większego znaczenia. Jak już wspominałem, o tym, że Łukasz stał się numerem dwa zdecydowały przede wszystkim urazy. Mam nadzieję, że limit pecha w jego przypadku już się wyczerpał - zakończył 44-letni szkoleniowiec.