- Jestem bardzo zadowolony, że przyszedłem do Legii, bardzo chciałbym wypełnić swój kontrakt do końca. Myślę, że jest to wielki klub z perspektywami na przyszłość - skomplementował stołeczną drużynę Helio Pinto.
W czwartkowy wieczór Legia Warszawa pokonała 2:0 Apollon Limassol. Warunki, jakie warszawska ekipa zastała w Nikozji, zbliżone były do tych, jakie zostawili w Polsce: śnieg, chłód, duża wilgotność powietrza. - Nie jestem przyzwyczajony do gry na śniegu - na Cyprze zdarza się to raz na ileś lat, teraz się tak trafiło. Jestem zawodnikiem technicznym, nie lubię gry fizycznej, siłowej, dlatego trudno mi się gra w takich warunkach - nie ukrywał pomocnik z Łazienkowskiej 3.
Podopieczni Jana Urbana mają mało czasu na przygotowania do kolejnego starcia, bowiem już w niedzielę podejmować będą Cracovię. - Tak jest, że bardzo podoba mi się styl gry Cracovii, ale my gramy podobnie i postaramy się narzucić im swój styl - zaznaczył Portugalczyk.
Kilka dni później Legioniści w 1/8 finału Pucharu Polski zmierzą się z Górnikiem Zabrze. Jednak - jak podkreślił Pinto - w obozie mistrzów kraju nie wybiegają myślami tak daleko. - Spotkanie z Górnikiem będzie jak każde inne, chociaż mamy ich ostatnio dużo i jesteśmy już zmęczeni.
Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.