Czy Marco Paixao opuści Śląsk Wrocław? "Dla mnie cały czas najważniejszy jest obecnie WKS"

Kiepsko w tym sezonie spisuje się Śląsk Wrocław. Aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby gra wrocławian bez Marco Paixao, którzy strzelił 10 bramek w T-Mobile Ekstraklasie.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Paixao interesuje się m.in. Celta Vigo. 14. zespół Primera Division ma podobno wkrótce złożyć oficjalną ofertę Śląskowi Wrocław za portugalskiego snajpera. Wicelidera strzelców w swoich szeregach widzi też Legia Warszawa.

- Jeszcze raz powtarzam - skupiam się na grze we Wrocławiu. Wszyscy wiedzą o zainteresowaniu pewnych drużyn, nie będziemy przecież kłamać. Każdy też wie, że Legia rozmawia z klubem, ale wszystkie te rzeczy są w piłce nożnej całkiem normalne. Dla mnie cały czas najważniejszy jest obecnie WKS - to tu teraz chcę być, chcę grać, zostać mistrzem i być szczęśliwym - powiedział Marco Paixao w rozmowie z Gazetą Wrocławską.

Zespół ze stolicy Dolnego Śląska zajmuje odległe 13. miejsce w lidze. Do czołowej ósemki wrocławianie tracą tylko 5 punktów, ale należy pamiętać, że wiosną odbędzie się tylko 9 kolejek (później T-Mobile Ekstraklasa zostanie podzielona na dwie grupy). Paixao głęboko wierzy w awans Śląska do górnej ósemki. - Jestem na 200 proc. przekonany, że tak się stanie. Uważam, że w drugiej części sezonu wykonamy kawał dobrej roboty, także dzięki temu, że wzmocnimy się zimą - stwierdził.

Transfer Marco Paixao do Śląska Wrocław okazał się strzałem w dziesiątkę. Portugalczyk strzelał bramki jak na zawołanie nie tylko w lidze, ale i w pucharach. Paixao interesuje się kilka klubów, ale jak na razie nie wiadomo, czy zdecyduje się on na odejście ze Śląska.

Cała rozmowa w Gazecie Wrocławskiej.
Marco Paixao cieszy się ze zdobycia gola Marco Paixao cieszy się ze zdobycia gola
Czy Marco Paixao powinien opuścić Śląsk?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×