W pierwszych 17 spotkaniach ligowych Udinese Calcio w tym sezonie Piotr Zieliński przebywał na placu gry zaledwie przez 80 minut. Jak donoszą włoscy dziennikarze, ofensywny pomocnik nie jest zadowolony ze swojego położenia w zespole ze Stadio Friuli i już w styczniu chciałby opuścić drużynę w poszukiwaniu możliwości regularnej gry.
Zieliński jest związany z Udinese tylko do 30 czerwca 2014 roku, a zatem jeśli nie zdecyduje się przedłużyć kontraktu, będzie mógł szukać klubu na własną rękę. Jeśli postanowi podpisać nową umowę, może zostać wypożyczony do angielskiego Watfordu, czyli klubu, którego właścicielem jest sternik Zebr, Giampaolo Pozzo.
Francesco Guidolin rzadko wystawia Zielińskiego do gry, ale nie oznacza to, że już skreślił 19-latka. Według włoskiej prasy szkoleniowiec Udinese waha się, czy zezwolić na odejście Polakowi, czy też Maicosuelowi. 27-letni Brazylijczyk występuje częściej (480 minut w Serie A), jednak nie spełnia oczekiwań i ponadto jest piłkarzem znacznie mniej perspektywicznym.
"Guidolin wybiera między Zieliński a Maicosuelem i prawdopodobnie zadecyduje, by nie puścić wielkiego polskiego talentu" - prognozują dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego. Jeśli jednak były piłkarz Zagłębia Lubin odmówi przedłużenia umowy, szkoleniowiec będzie mógł zatrzymać go co najwyżej do końca obecnego sezonu.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Dla Zielińskiego najlepsze będzie... 
