Puchar Ligi: Walec o nazwie Man City zmiażdżył Młoty

6:0 mówi samo za siebie - tyle wygrał w półfinale Pucharu Ligi Manchester City z West Ham United. Rewanż do tylko formalność.

We wtorek Sunderland ograł Manchester United. Dzień później na Etihad Stadium przyjechał West Ham United, ale po 90. minutach Młoty nie mają już złudzeń, kto awansuje do finału.

Już w dwunastej minucie rozpoczęło się wielkie strzelanie. Dogranie Yaya Toure do Alvaro Negredo i Hiszpan otwiera mecz. To nie było jedyne trafienie byłego snajpera Sevilli. Negredo jeszcze dwukrotnie pokonał bramkarza rywali czym ustrzelił hattrick (drugi w barwach MC). W sumie 28-latek ma już na koncie 18 goli w sezonie.

Przed przerwą swoją bramkę po indywidualnej akcji zdobył Yaya Toure. Jego płaski strzał nie zdołał zatrzymać Adrian. Po zmianie stron także padły trzy gole. Jeden był dziełem wspomnianego Negredo, a dwa Edina Dzeko. Bośniak stara się jak najlepiej wykorzystać nieobecność kontuzjowanego Sergio Aguero.

Man City wygrał aż 6:0 i potwierdził, że na własnym stadionie jest nie do powstrzymania. Awans do finału to tylko formalność.

Man City - West Ham 6:0 (3:0)
1:0 - Negredo 12'
2:0 - Negredo 26'
3:0 - Toure 40'
4:0 - Negredo 49'
5:0 - Dzeko 60'
6:0 - Dzeko 89'

Komentarze (15)
avatar
GEORGE BEST
9.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech uważaja żeby czasem nie zmiażdżyli sobie Yaya-Ture.Historii i tak nie kupią zawsze pozostaną francuskim Monaco klub dobry dla gimbusów a w gablotach pustki 
avatar
MrJanek91
9.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo City- West Ham na kolanach :-), oby tylko utrzymali taką dyspozycję do meczów z Barcą w LM !!! 
avatar
Lesspain
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem, że transfer Negredo będzie nietrafiony, jednak świetnie zaaklimatyzował się na Wyspach i jest jednym z liderów City. Chelsea będzie miała bardzo ciężko z nimi w walce o tytuł. Wie kto Czytaj całość
avatar
P198Juve
8.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetny, świetny, świetny Manchester City. Coś niesamowitego jak gra City. W porównaniu do tego co było za Manciniego to jest kosmos.