W czwartek odbyła się druga odsłona rywalizacji o Superpuchar Hiszpanii. W Arabii Saudyjskiej mistrz kraju Real Madryt walczył z finalistą Pucharu Króla Mallorką. Na rywala w niedzielnym finale czekała FC Barcelona, która w środę 2:0 ograła Athletic Bilbao.
Królewscy od początku uzyskali przewagę. Wydawało się, że gol dla Realu jest kwestią czasu. W 3. minucie uderzenie Lucasa Vazqueza obronił Dominik Greif. Osiem minut później Aurelien Tchouameni groźnie przymierzył z dystansu, bramkarz z problemami zdołał odbić piłkę. Z kolei w 16. bezskutecznie szczęścia poszukał Jude Bellinghan.
Gracze Mallorki sporadycznie atakowali, swoich szans szukali po szybkich wyjściach. Thibaut Courtois nie musiał interweniować. Rywalom w kilku sytuacjach brakowało spokoju w polu karnym Królewskich.
Sześć minut przed przerwą z pola karnego przymierzył Rodrygo, piłka uderzona z ok. dziesięciu metrów poszybowała ponad bramką.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych
Wydawało się, że po zmianie stron Królewscy ruszą do zdecydowanego natarcia. To jednak rywale jako pierwsi poszukali swojej szansy. W 47. minucie Dani Rodriguez w dobrej sytuacji skiksował.
Z każdą kolejną minutą na boisku było coraz więcej chaosu. Bramkarze nie musieli interweniować, mecz nie mógł się podobać. W końcu Królewscy przełamali niemoc i w 63. zadali cios. Strzał Rodrygo zatrzymał się na słupku, po chwili poprawkę Kyliana Mbappe odbił bramkarz. Dopiero strzał z sześciu metrów Jude'a Bellinghama zatrzymał się w bramce.
Przegrywając Mallorca niewiele potrafiła zdziałać. To Real miał wyraźną przewagę i szukał drugiej bramki, która zamknęłaby mecz. Zespól z Balearów w grze utrzymywał Dominik Greif, który skutecznie interweniował w kilku sytuacjach.
Do 2. połowy sędzia doliczył sześć minut. W trzeciej minucie Królewscy postawili pieczęć na awansie do finału. Brahim Diaz zagrywał prostopadle do Mbappe. Tor lotu piłki starał się przeciąć Martin Valjent, ale uczynił to tak niefortunnie, że wpakował piłkę do własnej bramki. To nie był koniec. 120 sekund później dośrodkowanie z prawej strony Lucasa Vazqueza z bliska w bramce umieścił Rodrygo!
W niedzielnym finale Real Madryt zmierzy się z FC Barceloną.
Real Madryt - RCD Mallorca 3:0 (0:0)
1:0 - Jude Bellingham 63'
2:0 - Martin Valjent (sam.) 90+3'
3:0 - Rodrygo Goes 90+5'
Składy:
Real Madryt: Thibaut Courtois - Lucas Vazquez, Aurelien Tchouameni (55' Raul Asencio), Antonio Ruediger, Ferland Mendy - Federico Valverde (74' Dani Ceballos), Eduardo Camavinga - Rodrygo Goes, Jude Bellingham, Vinicius Junior (87' Brahim Diaz) - Kylian Mbappe.
RCD Mallorca: Dominik Greif - Pablo Maffeo, Martin Valjent, Raillo (33' Jose Copete), Johan Mojica - Sergi Darder (70' Takuma Asano), Omar Mascarell, Manu Morlanes (70' Samu Costa) - Dani Rodriguez (80' Abdon Prats) - Cyle Larin (70' Robert Navarro), Vedat Muriqi.
Żółte kartki: Bellingham, Camavinga (Real).
Sędzia: Ricardo De Burgos.