Flota Świnoujście testuje wnuka legendy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwsi testowani piłkarze pojawili się na treningu pod okiem Bogusława Baniaka. Jeden z nich jest wnukiem króla strzelców polskiej ekstraklasy.

Mowa o Phillipie Callingtonie, blisko dwumetrowym bramkarzu, który ostatnio grał w szwedzkim, trzecioligowym IF Limhamm Benkeflo. Posiada także polskie obywatelstwo, prywatnie jest spokrewniony z Marianem Kielcem.

Kielec - legenda Pogoni Szczecin - nosił przydomek "Czarna Perła z Wielgowa". Rozegrał ponad 200 meczów w ekstraklasie, zdobywając w nich 81 bramek. 18 z nich strzelił w sezonie 1952/1953, co dało mu koronę króla strzelców.

Trener Floty Świnoujście obserwuje także bułgarskiego napastnika oraz 25-letniego obrońcę Łukasza Sołowieja, grającego ostatnio w Górniku Łęczna.

Dotychczas świnoujścianie nie zakontraktowali żadnego nowego zawodnika, natomiast pożegnali się z trzema: Charlesem Nwaogu, Martinsem Ekwueme, Mateuszem Szałkiem.

Jako potencjalne wzmocnienia I-ligowca wymienia się Arkadiusza Czarneckiego i Macieja Ropiejkę.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Flocie Świnoujście potrzebny nowy bramkarz?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
flotaoldboy
9.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ropiejko i Czarnecki by się przydali.  
avatar
DariuszPortowiec
9.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
3 liga szwedzka?!