Xavi nie jedzie do Bilbao
W niedzielnym spotkaniu pomiędzy Athletic Bilbao i FC Barcelona w barwach trzeciej ekipy poprzedniego sezonu nie zagra Xavi, który powrócił ze zgrupowania reprezentacyjnego z kontuzją.
Uraz nie jest groźny i kreatywny pomocnik powinien już pojawić się podczas spotkania Ligi Mistrzów w środku tygodnia. W 7. kolejce Primera Division Hiszpan jednak po raz pierwszy w tym sezonie nie pojawi się na placu gry.
Kontuzja Gonzaleza
Pech nie opuszcza kibiców Betisu Sevilla. Andaluzyjczycy zajmują ostatnią pozycję w tabeli z dwoma oczkami, a dodatkowo na trzy miesiące z gry został wykluczony Mark Gonzalez.
Skrzydłowy doznał urazu podczas zgrupowania reprezentacji. 24-latek skręcił więzadła w kolanie podczas spotkania Chile z Argentyną. Jest to kolejna tego typu kontuzja gracza, który ponownie będzie musiał odpocząć na jakiś czas od futbolu.
Capdevilla na dłużej w Villarreal
Reprezentant Hiszpanii - Joan Capdevilla przedłużył o rok umowę z wicemistrzem kraju Villarrealem. Defensor tym samym jest związany z ekipą z El Madrigal do czerwca 2011 roku.
- Kiedy zaoferowali mi umowę nawet się nie zastanawiałem, gdyż tutaj czuję się jak w domu. Jestem w wielkim klubie, który chce osiągać najwyższe trofea, a ludzie mnie tu taktują bardzo dobrze - przyznał piłkarz.
30-latek trafił do ekipy Żółtych Łodzi Podwodnych przed poprzednim sezonem z Deportivo La Coruna i wydatnie pomógł w osiągnięciu drugiego miejsca w lidze. W ostatnich miesiącach jest także często uwzględniany w reprezentacji, z którą wywalczył EURO 2008.
Atletico pozyskuje młodzianów
Skauci Atletico Madryt zanotowali kolejny sukces. Na Vicente Calderon ściągnięty młodych Meksykanów - golkipera Richarda Sancheza, a także defensywnego pomocnika Carlosa Plascencię. Dwójka podpisała umowę z Los Rojiblancos do 2012 roku i na razie będą występować w kadrach juniorskich klubu.
Kłopoty napastników Sevilli
Prawdziwy szpital ma w swojej kadrze trener Sevilli - Manolo Jimenez, który w najbliższym meczu z Almerią będzie miał wielkie problemy z ustawieniem linii ofensywnej. Kolejnym kontuzjowanym piłkarzem został bowiem Luis Fabiano.
Brazylijczyk nie wyleczył do końca urazu i szkoleniowiec w sobotę uznał, że nie będzie brał na ligowy pojedynek tego atakującego. Tym samym podzielił on los innych bramkostrzelnych atakujących: Frederica Kanoute, Javiera Chevantona oraz Arouna Kone.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)