Mourinho chce wrócić do Anglii
Jose Mourinho powiedział, że chciałby kiedyś wrócić do ligi angielskiej jako szkoleniowiec. Obecnie Portugalczyk pracuje z Interem Mediolan, ale właśnie po pracy z tym zespołem wróci do Premier League.
- Jestem zakochany w lidze angielskiej i chciałbym któregoś dnia wrócić tam. Myślę, że zrobię to po tym jak skończę pracować z Interem Mediolan. Wszyscy mówią, iż chcę być trenerem w Hiszpanii, albo trenerem reprezentacji Portugalii. To nie prawda - ja chcę wrócić do Anglii. Na razie jestem w Interze i jestem tutaj szczęśliwy - powiedział Mourinho.
Liverpool chciał Aguero
Menedżer Liverpoolu Rafael Benitez przyznał, że w 2006 roku mógł ściągnąć na Anfield Sergio Aguero. Argentyńczyk ostatecznie trafił do Atletico Madryt, bo The Reds nie chcieli zapłacić takiej kwoty, jakiej żądało Independiente.
Hiszpanie zapłacili za 17-letniego wówczas Aguero aż 14 milionów funtów. Sporo zaryzykowali, ale teraz nie żałują, bo Argentyńczyk to obecnie jeden z najlepszych napastników na świecie i jest wart dużo więcej niż 14 milionów funtów.
Wenger zachwycony Nasrim
Arsene Wenger powiedział, że jest bardzo zachwycony początkiem kariery Samira Nasriego w Arsenalu Londyn. Francuz jego zdaniem gra bardzo dobrze, a dodatkowo szkoleniowiec Kanonierów każdemu nowemu piłkarzowi daje sześciomiesięczny okres adaptacyjny.
- Każdy zawodnik dostaje ode mnie 6 miesięcy, żeby się zaaklimatyzował. Nasri ma dopiero 21 lat i przeniósł się z Francji do Anglii. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z niego. Kontuzje kuruje bardzo szybko i jest naszym ważnym graczem - przyznał Arsene Wenger.
Nasri zdobył w sobotę bramkę dla Arsenalu w meczu 8. kolejki Premiership przeciwko Evertonowi.
Jonathan Woodgate: Piłkarze murem za Ramosem
Jonathan Woodgate, obrońca Tottenhamu Hotspur, przyznał, że piłkarze Kogutów stoją murem za swoim menedżerem Juande Ramosem. Hiszpan jest w dużych opałach, bo Tottenham przegrywa mecz za meczem i nie może odbić się od dna.
W ośmiu kolejkach Koguty zdobyły ledwie dwa punkty i nie wygrały ani jednego spotkania. Przegrały za to sześć razy, a w niedzielę uległy Stoke City 1:2. - On nadal jest menedżerem i mamy nadzieję, że nim nadal będzie. Dalej stoimy za nim i co do tego, to nie ma wątpliwości - przyznał reprezentant Anglii.
Benitez zainteresowany Zakim
Amr Zaki znajduje się na celowniku Liverpoolu i Rafael Benitez, menedżer The Reds, przyznał, że przygląda się reprezentantowi Egiptu. Niewykluczone, iż po sezonie Liverpool będzie starał się kupić lidera klasyfikacji najlepszych strzelców Premiership.
Nic dziwnego, że Benitez zwrócił uwagę na Zakiego, ponieważ ten w sobotę strzelił dwa gole Liverpoolowi i o mały włos, a The Reds straciliby punkty w spotkaniu z Wigan. The Latics mają coraz większy problem, ponieważ Zaki jest jedynie wypożyczony z egipskiego klubu Zamalek, a włodarze tego zespołu mówią otwarcie, że sprzedadzą go do tej drużyny, która zaoferuje najwięcej pieniędzy.
Jamie Carragher: Charakter kluczem
Jamie Carragher uważa, że charakter zespołu będzie kluczem w tym sezonie. The Reds przeżywali w sobotę ciężkie chwile, gdy przegrywali z Wigan Athletic 1:2, a mimo to wygrali 3:2. Nie po raz pierwszy w tym sezonie odwrócili losy meczu.
- Mamy naprawdę dobrą atmosferę w szatni. W kolejnych miesiącach potrzebujemy prawdziwego charakteru, jeśli chcemy wygrać mistrzostwo Anglii. Mamy dobry zespół, ale najważniejsze jest zbierać regularnie punkty - powiedział Jamie Carragher, wychowanek Liverpoolu.
The Reds po ośmiu kolejkach Premiership zajmują drugie miejsce i mają tyle samo punktów, co pierwsza Chelsea.
Soares ma nadzieje na więcej
Tom Soares w niedzielę po raz pierwszy wystąpił od pierwszej minuty w barwach Stoke City. 22-letni skrzydłowy tego lata trafił do The Potters z Crystal Palace, ale dotychczas zagrał tylko raz i to jako zmiennik.
W meczu z Tottenhamem Hotspur dostał szansę gry od pierwszej minuty i zagrał dobrze. The Potters wygrali 2:1, ale Soares ma nadzieję, że teraz częściej będzie pojawiał się na murawie.
- To był debiut przed własną publicznością i cieszę się, że mogłem zaprezentować fanom to, co mogę zaoferować drużynie. W sobotę menedżer przyznał mi, iż mogę dostać szansę. Mam teraz nadzieję, że dłużej utrzymam się w zespole - powiedział Soares.
Connolly po operacji przepukliny
Kolejna przerwa w grze czeka Davida Connolly'ego, napastnika Sunderlandu. Irlandczyk przeszedł właśnie operację przepukliny i jego przerwa potrwa kilka tygodni. Nie jest to duże zmartwienia dla Roy'a Keane'a, menedżera Czarnych Kotów.
Connolly bowiem w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy rozegrał tylko jedno spotkanie i to jako zmiennik. Jego kontrakt wygasa w czerwcu przyszłego roku, a do tego czasu najprawdopodobniej zostanie gdzieś wypożyczony. Na razie będzie przechodził rehabilitację po operacji przepukliny.