Od początku 2014 roku Waldemar Sobota nie należał go wyróżniających się postaci w zespole z Brugii. W poprzedniej kolejce szkoleniowiec postanowił posadzić reprezentanta Polski wśród rezerwowych. Przeciwko przedostatniemu zespołowi Jupiler League 26-latek ponownie zagrał od pierwszej minuty i pozostał na murawie do ostatniego gwizdka.
Niebiesko-czarni wysoko pokonali Leuven, a Sobota zaliczył asystę przy golu Jespera Joergensena w 52. minucie. Bardzo dobrze spisał się Izraelczyk Lior Refaelov (bramka i asysta), natomiast wynik ustalił największy gwiazdor zespołu Maxime Lestienne.
Sobota w belgijskiej ekstraklasie rozegrał już 19 spotkań. Jego dorobek indywidualny to obecnie 3 gole i 3 asysty. Zespół naszego rodaka zajmuje 2. miejsce w tabeli z przewagą 5 "oczek" nad RSC Anderlecht i stratą 7 punktów do liderującego Standardu Liege.
Oud-Heverlee Leuven - Club Brugge 2:5 (0:2)
0:1 - Meunier 1'
0:2 - Refaelov 21'
0:3 - Joergensen 52'
0:4 - De Sutter 56'
1:4 - Kostovski 70'
2:4 - Reynaud 78'
2:5 - Lestienne 81'
na Instagramie 
na Facebooku 
