Posada Ryszarda Wieczorka w Górniku Zabrze niezagrożona
Górnik Zabrze w trzech wiosennych meczach T-Mobile Ekstraklasy zdobył zaledwie punkt i nie strzelił bramki. Postawa drużyny rozczarowała działaczy z Roosevelta, ale zmiany trenera nie będzie.
"Zero do zera i w Zabrzu zmiana trenera" - śpiewali po sobotnim meczu z Koroną Kielce kibice Górnika Zabrze. Po raz kolejny kibice śląskiej drużyny dali wyraz swojej dezaprobaty dla postawy zespołu w rundzie wiosennej, całą swoją niechęć kierując pod adresem trenera Ryszarda Wieczorka.
Życzenie kibiców Trójkolorowych się jednak nie spełni. - Trener Wieczorek wraz ze swoim sztabem ciężko pracują. Wyniki nie są takie, jakich byśmy wszyscy oczekiwali, ale nie ma tematu zmiany trenera w Górniku Zabrze. Żadnych rozmów z potencjalnymi kandydatami nie prowadziliśmy i prowadzić nie zamierzamy - zapewnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Maj, wiceprezes ds. sportowych klubu z Roosevelta.Swoje CV do Górnika wysłało już wielu trenerów zagranicznych. Na angaż jednak raczej nie mają co liczyć. - Oferty wpływały do naszego klubu już wówczas, gdy trenerem był Adam Nawałka. Teraz nie jest inaczej, ale to jest normalna rzecz. Zazwyczaj szkoleniowca promują menadżerowie, którzy chcą w ślad za nim upchać w klubie jak największą liczbę zawodników. Wielkich nazwisk w tej grupie nie ma. Są to przede wszystkim trenerzy z Czech, Słowacji i Bałkanów - wyjaśnia Maj.