Cristiano Ronaldo: Jeśli choć raz trafimy w rewanżu, sytuacja Bayernu będzie bardzo ciężka

Piłkarze Realu Madryt wierzą, że zdobycie jednego gola na Allianz Arena zapewni im awans do finału. Zapowiadają, iż w rewanżu nie skupią się tylko na obronie dostępu do własnej bramki.

Dzięki zwycięstwu 1:0 przed własną publicznością, Real Madryt może w rewanżu przegrać 1:2 bądź 2:3, a i tak awansuje do finału. - Wygrana pierwszego pojedynku bez straty gola jest bardzo pozytywnym rezultatem, chociaż oczywiście dwubramkowa zaliczka byłaby korzystniejsza. Do rewanżu przystąpimy z myślą o tym, że musimy strzelić przynajmniej jedną bramkę i zrobimy wszystko, aby to uczynić - przyznaje Daniel Carvajal.

Na Santiago Bernabeu trzy dogodne okazje strzeleckie miał Cristiano Ronaldo. Najpierw przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką, a jego dwie kolejne próby w dobrym stylu obronił Manuel Neuer. - Zwycięstwo 1:0 u siebie jest korzystnym wynikiem, który daje nam pewną przewagę. Jeśli w rewanżu zdobędziemy choć jednego gola, sytuacja Bayernu w kontekście awansu do finału będzie bardzo ciężka. Nie zmienia to jednak faktu, że spodziewamy się bardzo trudnej przeprawy - ocenia Portugalczyk. - Świetnie byłoby już na początku rywalizacji zdobyć gola, ponieważ wtedy Bayern potrzebowałby aż trzech trafień - zauważa Isco.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Iker Casillas przypomina, że Real przed kilkoma tygodniami przegrał w Dortmundzie 0:2. - Na półmetku ćwierćfinału prowadziliśmy z Borussią aż 3:0, a mimo to rewanż był bardzo trudny i skomplikowany. W Monachium także nie będzie łatwo, ponieważ Bayern wspierany przez rzeszę fanów rzuci się na nas wszystkimi siłami. Pamiętamy, jak przed rokiem w półfinale fani na Bernabeu pchali nas do odrabiania strat - mówi golkiper.

Kluczem do sukcesu Realu w Monachium będzie nie tylko zdobycie przynajmniej jednego gola, ale też bezbłędna gra w obronie. W środę Pepe i Sergio Ramos neutralizowali zagrożenie ze strony Arjena Robbena i spółki. - Włożyliśmy ogromny wysiłek w grę defensywną i pracowaliśmy bez ustanku, a w końcówce uratowała nas świetna parada Casillasa. Tak samo musimy zagrać w rewanżu. Do Monachium udamy się z respektem dla rywala, ale bez lęku - przekonuje Ramos.

Komentarze (35)
real795
24.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/1622160_1468195126746976_3701575963463824162_n.jpg
Klucz do sukcesu po 10 tytuł Ligi Mistrzów :P 
avatar
Piterek_
24.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pep wienien wystawić Goetze od pierwszej minuty.Chłopina w 15min uruchomił środek gdzie Ribbery prakktycznie nic w tym elemencie nie dawał 
avatar
Vodka Drinkers
24.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Real wczoraj zabił mecz . U siebie stawiać autobus ? ! Mam nadzieję że Bayern u siebie ich rozwali piątką ! ;D 
wanciak
24.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ale bedzie autobus w bramce...