Według europejskiej prasy Mats Hummels znajduje się na szczycie listy życzeń FC Barcelony i Manchesteru United, które w związku ze zmianą pokoleniową poszukują nowych klasowych środkowych obrońców. Katalończycy i Anglicy mają jednak niewielkie szanse na pozyskanie 25-latka, który od kilku sezonów dowodzi defensywą Borussii Dortmund.
- Nie muszę mieć na koniec kariery ośmiu tytułów mistrzowskich na koncie. Chcę osiągnąć coś wyjątkowego - mówi Niemiec, sugerując, że jest mocno związany z żółto-czarnymi barwami. - Obecnie nie biorę pod uwagę opuszczenia Borussii. Cenię sobie to, że jestem ważnym ogniwem zespołu i wolę z takim wkładem wywalczyć jedno mistrzostwo kraju aniżeli zdobyć cztery trofea, nie będąc czołowym graczem drużyny - tłumaczy Hummels.
Kontrakt stoper BVB wygasa w 2017 roku, podobnie jak umowa Marco Reusa. Zatrzymanie na wiele sezonów dwóch wskazanych kadrowiczów Joachima Loewa z pewnością jest głównym celem polityki transferowej prezesa klubu Hansa-Joachima Watzkego. Trenerowi Juergena Kloppowi obu byłoby bowiem niezwykle trudno zastąpić.