Luiz Santos Deleu kontuzji więzadeł pobocznych doznał w ostatniej minucie pojedynku z Widzewem Łódź. Brazylijczyk łącznie musiał pauzować półtora miesiąca. W tym tygodniu wrócił do normalnych treningów z pierwszym zespołem. - Dzięki Bogu już wszystko jest w porządku. Nie czuje bólu, ale to nie jest jeszcze moja stuprocentowa forma. Czekamy na decyzję trenera. Być może ma on inną koncepcje na mecz z Legią - mówił w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl 30-latek.
[ad=rectangle]
Przez kontuzje prawy obrońca nie mógł dokładnie poznać filozofii nowego trenera Lechii Gdańsk - Ricardo Moniza, który już na pierwszej konferencji zapowiedział ofensywny styl gry swojej nowej drużyny. - To dla mnie dobra wiadomość. Jestem defensorem, ale wiadomo, że bardzo lubię pomagać moim kolegom w ofensywie. Zresztą z trenerem Probierzem też nie było z tym problemu. Gdy miałem piłkę to dostawałem zielone światło do gry. Trudno ocenić mi naszego nowego szkoleniowca, bo tak naprawdę pracuje z nim dopiero od krótkiego czasu. Na pewno im dłużej z nami będzie tym lepiej będzie wyglądać nasza gra - kontynuował.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Lechia Gdańsk w tym sezonie dwukrotnie pokonała mistrza Polski. W ostatnim meczu na PGE Arenie gdańszczanie wygrali 2:0 po bramkach Daisuke Matsuiego, którego w Gdańsku już nie ma. - Nie wiem czy tutaj będzie chodzić tylko o rewanżu na nas. Legia gra o mistrzostwo i każdy punkt przybliża ich do tego celu. My walczymy o podium i chcemy wygrywać każde spotkanie. Nasze ostatnie mecze są dobrym prognostykiem przed sobotą. Na boisku będzie na pewno ciekawie - zakończył Brazylijczyk.