Ile kredytu zaufania dla Bogusława Baniaka? Nie bronią go statystyki

Flota Świnoujście przegrała w sobotę 0:1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. To czwarte z rzędu spotkanie bez zwycięstwa, po którym Wyspiarze będą balansować tuż nad strefą spadkową.

Kibice domagają się coraz głośniej zmiany na stanowisku trenera. Bogusław Baniak oddał się już jesienią do dyspozycji zarządu, ale wówczas włodarze klubu stanęli za nim murem. Temat powrócił przypadkowo po meczu z Olimpią Grudziądz, który obserwował na żywo Tomasz Kafarski. "Kafar" przyjechał jednak wyłącznie na benefis zorganizowany przez Leszka Zakrzewskiego.
[ad=rectangle]
Bogusław Baniak przejął Flotę właśnie w rąk Kafarskiego przez bieżącym sezonem. Zapowiadał, że nauczy świnoujścian "futbolu na tak". - Dotychczas Flota bazowała na właściwym wybronieniu, stworzeniu jakiegoś stałego fragmentu albo kontry. Taką czeską szkołę wprowadzał tu Petr Nemec, niedawno cegiełkę w postaci stałych fragmentów dołożył Ryszard Kłusek, ale to wszystko nie jest moją filozofią futbolu. Flota ma grać szybko, ofensywnie i zadowolić kibica - deklarował w lipcu Baniak.

Teraz te zapowiedzi wyglądają karykaturalnie. Flota Świnoujście rozgrywa szósty sezon w I lidze, miała w tym czasie sześciu trenerów i pod wodzą żadnego z nich nie osiągała gorszych wyników. Podopieczni Bogusława Baniaka prezentują kompletną indolencję w ataku, strzelając mniej niż gola na mecz.

Właśnie średnia zdobytych goli obrazuje dobitnie problem Wyspiarzy. Kibic przychodzący na stadion w Świnoujściu otrzymuje marnej jakości "rozrywkę" - widowisko bez goli i większych emocji. Fani Arki Gdynia widzą na swoim stadionie gola średnio co 31 minut, a kibice Dolcanu w Ząbkach co 30 minut. W domowych meczach Floty Świnoujście piłka znajduje się w siatce średnio co 63 minuty. W I lidze nie ma "nudniejszego" obiektu. Ba, to ewenement na skalę całego szczebla centralnego w Polsce.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Flota zatraciła umiejętność wykorzystywania stałych fragmentów, nie ma pomysłu na rozegranie ataku pozycyjnego, a jej najskuteczniejszy napastnik ma na koncie dwa gole.

Wyspiarze zajmują także ostatnie miejsce w tabelce drugich połów, w których to najczęściej rozstrzygają się losy meczów piłkarskich.

Zobacz wszystkie zestawienia statystyczne I ligi.

Bogusław Baniak wypada poprawnie na tle poprzedników tylko biorąc pod uwagę średnią straconych goli. Jego drużyna broni równie dobrze jak ta Petra Nemca.

Średnia punktów:

Średnia zdobytych goli:

Średnia straconych goli: