Brendan Rodgers: To koniec. Mistrzem będzie Manchester City

Liverpool w niewybaczalny sposób wypuścił z rąk zwycięstwo z Crystal Palace. Brendan Rodgers nie ma już złudzeń i uważa, że to koniec marzeń o mistrzostwie Anglii.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
- W obronie wypadliśmy bardzo słabo i zapłaciliśmy za to wysoką cenę. Orły pokazały natomiast wielkiego ducha walki, co pozwoliło im wrócić do gry - powiedział na łamach skysports.com Brendan Rodgers.

Menedżer The Reds nie ma już wątpliwości co się wydarzy na koniec rozgrywek. - Manchester City czekają teraz dwa mecze u siebie. Nie musi mieć w nich łatwego zadania, ale myślę, że zdobędzie komplet punktów i zapewni sobie tytuł.

Rodgers pokusił się też o pierwsze podsumowania. - To był dla nas znakomity sezon, aż do teraz. 81 punktów to świetny wynik. Jesteśmy oczywiście rozczarowani, jednak patrzymy w przyszłość. Zostało nam jeszcze jedno spotkanie na Anfield. Chcemy godnie zakończyć rozgrywki, a później dalej się rozwijać - stwierdził.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×