Pacheta: Nie cieszymy się z gry

- Muszę się zastanowić, czy przypadkiem to nie ja jestem powodem tego, że drużyna tak się męczy - mówi Jose Rojo Martin, trener Korony Kielce.

Artur Długosz
Artur Długosz
Piłkarze Korony Kielce walczą o utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. W ostatniej kolejce złocisto-krwiści bezbramkowo zremisowali z KGHM Zagłębiem Lubin. - Jak wiecie, zawsze oceniam spotkanie po ilości wypracowanych sytuacji. Teraz, powiem prawdę, nie jestem zadowolony, bo w zasadzie nie mieliśmy prawie żadnej okazji. Dodatkowo jeżeli chodzi o mój zespół, przejmuje mnie to, że męczymy się... Nie gramy na luzie i nie cieszymy się z gry. Wszystko robimy jakby z obowiązku. W ten sposób przez całe spotkanie się męczymy. Jeśli tylko mamy 2-3 minuty takiej radości, to w tym momencie jesteśmy naprawdę dobrym zespołem - mówił wyraźnie przygnębiony szkoleniowiec Korony, Jose Rojo Martin.
- Muszę się zastanowić, czy przypadkiem to nie ja jestem powodem tego, że drużyna tak się męczy. Musimy się cieszyć grą, a widzę, że się męczymy - zaznaczył trener kielczan.

Korona nad strefą spadkową ma obecnie pięć punktów przewagi. Kielczanie muszą się jednak cieszyć z punktu wywalczonego w Lubinie, bowiem to Miedziowi byli w tej potyczce zespołem zdecydowanie dominującym. - Bez wątpliwości trzeba docenić Zagłębie. To jest zespół, z którym graliśmy już trzeci mecz. Naprawdę w tych trzech spotkaniach się z nimi męczyliśmy. Jeżeli chodzi o punkty, to uważam że Zagłębie Lubin było lepsze od nas, ale też chcę powiedzieć, że nie w taki sposób naprawdę dominujący, żeby mogli wygrać mecz i zdobyć trzy punkty. Dalej mamy różnicę jeżeli chodzi o dolną część tabeli i zbliżamy się do naszego celu - podsumował Pacheta.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×