Kontrakt Mateusza Cetnarskiego z WKS-em został rozwiązany zimą, a na mocy umowy pomiędzy Śląskiem a Widzewem piłkarz został zawodnikiem łódzkiego klubu.
Cetnarski trafił do Śląska z GKS-u Bełchatów. We wrocławskim klubie zagrał w 63 spotkaniach, w których strzelił sześć goli. Z WKS-em zdobył mistrzostwo Polski, brązowy medal rozgrywek oraz Superpuchar. Jego umowa ze Śląskiem - zanim trafił do Widzewa - miała owiązywać do czerwca 2014 roku.
[ad=rectangle]
Teraz Cetnarski jako piłkarz Widzewa może zagrać przeciwko Śląskowi, ale... - Jeżeli Widzew będzie miał i zapłaci to, co jest w umowie czyli jeżeli Cetnarski chce grać, to powinni zapłacić 100 tysięcy złotych. Bardzo serdecznie go powitam we Wrocławiu i życzę mu jak najlepszego meczu - wyjaśniał Tadeusz Pawłowski, trener Śląska.
Sam szkoleniowiec nie miał okazji pracować w Śląsku z Cetnarskim. Pawłowski nie zastanawia się, jakby mogła wyglądać ich współpraca. - W ogóle nie myślę o Mateuszu Cetnarskim. Myślę o piłkarzach, których ja mam do dyspozycji - skomentował trener.
Śląsk zmierzy się z Widzewem w najbliższy poniedziałek. Będzie to 59. mecz tych obu ekip. Do tej pory wrocławianie wygrywali 18 razy, zanotowali tyle samo remisów i 22 razy schodzili z boiska pokonani. Ostatnia konfrontacja pomiędzy tymi zespołami - w grudniu w Łodzi - zakończyła się bezbramkowym remisem.