Franciszek Smuda: Trzeba ratować Wisłę
Trener Wisły Kraków Franciszek Smuda przekonuje, że choć klub nie otrzymał licencji na występ w europejskich pucharach w sezonie 2014/2015, jego zespół nie będzie teraz grał tylko o "pietruszkę".
Obecna kadencja "Franza" przy Reymonta 22 jest jego trzecią w karierze, ale poprzednie dwie miały miejsce, gdy Wisła była ligowym "El Dorado". Teraz jest w całkiem innej kondycji finansowej: - Przychodząc tutaj, w życiu nie myślałem, że tak o wszystko trzeba będzie walczyć i wszystko układać. Nie ma przez to jednak złej atmosfery - ja to ciągle podkreślam.
- W zespole jest mobilizacja, a wspólnie sobie wytłumaczyliśmy, że to od nas zależy, co w tym klubie będzie: czy lepiej, czy gorzej. Zależy to od nas, od naszej gry. Wszystko zależy od naszych zwycięstw. Zostały cztery mecze i musimy postarać się, żeby wyrwać tyle, ile można. Udało nam się wyrwać tę "8", a może uda nam się wyrwać jak najlepsze miejsce - kończy Smuda.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Kolejne uszkodzenie stadionu Wisły Kraków. Stadion Białej Gwiazdy się sypie? (zdjęcia)