Jako pierwszy drużynę Dietera Heckinga wzmocnił Sebastian Jung z Eintracht Frankfurt. Wielokrotny młodzieżowy reprezentant Niemiec zadebiutował w kadrze Joachima Loewa w towarzyskim meczu z Polską. Niespełna 24-letni zawodnik, który występuje na pozycji prawego obrońcy, kosztował Wilki tylko 2,5 mln euro, ponieważ jego kontrakt wygasał już w 2015 roku. Na mocy podpisanej 4-letniej umowy w Wolfsburgu ma zarobić aż 16 mln euro!
Jung będzie konkurował o miejsce w składzie z grającymi w kratkę Christianem Traeschem oraz Patrickiem Ochsem, a zatem wszystko wskazuje na to, że będzie mógł liczyć na regularne występy w podstawowym składzie.
Formacja obronna VfL najprawdopodobniej wzbogaci się jeszcze o stopera, ale póki co priorytetem działaczy jest pozyskanie napastnika. Według Bildu krok od 5. zespołu Bundesligi jest Mame Diouf. Senegalczyk definitywnie opuszcza Hannover 96, a Wilki złożyły mu atrakcyjną finansowo ofertę - 4 mln euro za każdy sezon gry na Volkswagen-Arena. Kolejnym z kandydatów jest Hiszpan Joselu, który nie widzi dla siebie przyszłości w 1899 Hoffenheim i szuka nowego pracodawcy. Wolfsburg dokładnie przygląda się sytuacji uzdolnionego autora 14 goli dla Eintrachtu Frankfurt w minionym sezonie.
[ad=rectangle]
Jeśli Diouf i Joselu zasilą drużynę Heckinga, a działacze nie pozwolą na odejście takich gwiazd jak Ricardo Rodriguez czy Luiz Gustavo, w składzie trudno będzie znaleźć słabe punkty. W efekcie Wilki stopniowo wyrastają na głównego kandydata do przerwania dominacji duetu Bayern - Borussia.