W Tarnobrzegu ciągle wierzą w awans

Siarka Tarnobrzeg, mimo porażki na własnym boisku z Wigrami Suwałki, nadal jest na miejscu premiowanym awansem. Wszystko jednak teraz w nogach graczy z Podkarpacia.

Kamil Górniak
Kamil Górniak
Mecz Siarki z Wigrami był niewątpliwie bardzo ważny. Obie ekipy toczą między sobą bój o miejsce premiowane awansem. Przede wszystkim o wyniku potyczki zadecydowała bramka z 42. minuty, która całkowicie zmieniła założenia drużyny z Tarnobrzegu. - Przegraliśmy ważny mecz, zdajemy sobie jak bardzo ważny. Zadecydowała sytuacja w 42. minucie, po której padła bramka dla Wigier. Mieliśmy swój pomysł na to spotkanie. Zabrakło konsekwencji i straciliśmy gola do szatni. Musieliśmy się otworzyć, mieliśmy swoje sytuacje, ale w konsekwencji Wigry zdobyły kolejne bramki. Przegraliśmy z dobrym zespołem, bardzo dobrym nawet, który jest na fali. My mamy swoje problemy. widać, że one mają wpływ na postawę zespołu - powiedział opiekun Siarki Tomasz Tułacz. Kibice Siarki po zakończeniu meczu zarzucili piłkarzom brak zaangażowania. Zdaniem trenera obecnie drużyna więcej już dać z siebie nie może. - Zespół dał tyle, ile miał na dany moment. Frankiewicz miał siły na 70. minut i tyle grał i był najlepszy na boisku. Stępień gra z urazem, bo chce pomóc drużynie osiągnąć jak najlepszy wynik. To nie jest problem, lecz funkcjonowanie poszczególnych zawodników. Nie da się 4 tygodnie nie trenować, wrócić na dwa dni przed meczem i mieć siły na 90. minut - dodał.Piłkarze Siarki nie składają jednak broni i nadal chcą walczyć o awans na zaplecze ekstraklasy. zdają sobie sprawę, że obecnie nie prezentują się najlepiej, ale wierzą, że uda im się awansować. - Szansa na awans się oddaliła. Mamy co prawda jeszcze jedno oczko zapasu, nie poddajemy się i dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe. Mamy lekki dołek co widać po wynikach i grze. Nie okryje tajemnicy. Trzeba się zastanowić i wyjść z tego. Będziemy walczyć o awans. Cóż pozostało. Szansa jest. Mamy przewagę. Wigry muszą nas minąć, bo mają jeszcze to oczko straty. Po wygranej z nami cieszyli się na murawie, tak jakby awansowali, ale do tego jeszcze daleka droga - stwierdził obrońca Siarki Łukasz Nadolski.
Sztab szkoleniowy klub z Podkarpacia ma spory problem jeśli chodzi o zestawienie zespołu. Właściwie co mecz ktoś wypada i trenerom trudno jest znaleźć najlepsze rozwiązanie z kryzysu jaki dopadł Siarkę. - Myśmy nie zagrali dwóch meczów pod rząd w jednym i tym samym zestawieniu, a właściwie w żadnym ze spotkań nie było powielonej jedenastki. Od lipca co pojedynek jest inny pierwszy skład. Radziliśmy sobie z problemami. Przyszedł taki moment, że przestaliśmy sobie z tym radzić. Wypadła nam środkowa linia i mamy problemy. Trafiliśmy na bardzo dobrze poukładany zespół i do momentu, kiedy sami byliśmy dobrze zorganizowani mecz był wyrównany. Niestety błąd spowodował dalsze konsekwencje. W trakcie meczu dzwoniono do kierownika z zapytaniem jak nazywa się zawodnik, bo nie pamięta. Takie przypadki nas nie omijają. Będzie chyba problem, żeby Robert Tunkiewicz doszedł do siebie i zagrał w kolejnej potyczce - zakończył Tomasz Tułacz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Siarka jeszcze się podniesie i powalczy o awans?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×