MŚ 2014: Brazylia nie dotrze do ćwierćfinału? "Musimy koniecznie uniknąć Hiszpanii"

Legendarny Pele przekonuje, że Canarinhos nie mogą już w 1/8 finału trafić na reprezentację Hiszpanii. - Nie mają słabych punktów - mówi o obrońcach tytułu 73-latek.

Gospodarze mundialu w fazie grupowej będą rywalizować z Chorwacją, Meksykiem oraz Kamerunem i nie powinni mieć kłopotów z awansem do najlepszej "16". W walce o ćwierćfinał najprawdopodobniej czekać będzie ich jednak niezwykle trudna rywalizacja, ponieważ na kursie kolizyjnym z Canarinhos znajdują się rywalizujący w jednej grupie Hiszpanie oraz Holendrzy.

Pele nie ukrywa, że obrońcy tytułu na tak wczesnym etapie rozgrywek mogliby okazać się dla Brazylii zbyt silnym przeciwnikiem. - Musimy koniecznie uniknąć Hiszpanii, to najważniejszy cel na fazę grupową. La Furia Roja ma fantastyczny, świetnie zorganizowany zespół, który jest pozbawiony słabych punktów. Hiszpanie grają nowoczesny i otwarty futbol, szybko wymieniając piłkę - tłumaczy zdobywca Pucharu Świata w 1958, 1962 i 1970 roku.
[ad=rectangle]
Zdaniem Pelego słabszą stroną gry ekipy Luiza Felipe Scolariego może okazać się ofensywa. - Zwykle byliśmy najsilniejsi w ataku, ale tym razem najwięcej atutów można znaleźć w środku pola oraz w tyłach. Linia frontu wymaga jeszcze uporządkowania - analizuje legendarny napastnik.

Warto przypomnieć, że podczas rozegranego w 2013 roku Pucharu Konfederacji Canarinhos po dwóch trafieniach Freda i golu Neymara pokonali w finale zespół Vicente del Bosque aż 3:0, tymczasem na mundialu w 2010 roku Brazylia odpadła po ćwierćfinałowej porażce z Pomarańczowym 1:2.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: