Igor Łasicki: Omijają mnie pokusy Neapolu
- Marzenia się spełniają. Teraz stawiam przed sobą kolejny cel - regularną grę w I zespole - mówi 19-letni Igor Łasicki z SSC Napoli, który w ostatniej kolejce minionego sezonu zadebiutował w Serie A.
Jaki w oczach Łasickiego jest słynny Rafa Benitez, a z kim młody Polak trzyma się w zespole? - Jeśli chodzi o trenera, to byłem bardzo zaskoczony. Jestem młodym piłkarzem i myślę, że nie będzie ze mną rozmawiał, tylko będziemy się witać. Tymczasem trener Benitez normalnie ze mną rozmawia. Kiedy musi mi coś podpowiedzieć, to po prostu przerywa trening i mówi, co zrobiłem dobrze, co zrobiłem źle. Najbardziej trzymam się z Goranem Pandewem. Najwięcej mi pomaga w zespole, czasem zaprosi też na kolację. Dużo podpowiada mi też jako Pepe Reina. Te wszystkie gwiazdy pamiętają chyba o tym, że też kiedyś wchodziły w młodym wieku do seniorów i naprawdę mi dużo pomagają.
Mimo że związał się z Napoli profesjonalną umową, Łasicki nie wyprowadził się z klubowego hotelu, w którym mieszka od początku przygody z Półwyspem Apenińskim. - Tam mi jest po prostu dobrze - mam pięć minut na trening i wszystko na miejscu. Nie potrzeba mi niczego więcej. Omijają mnie pokusy Neapolu (uśmiech). Może coś się zmieni, jeśli zostanę w kadrze I zespołu na nowy sezon.
Od sierpnia 2012 roku Łasicki rozegrał dla Napoli 47 spotkań w Primaverze, 6 w Lidze Młodzieżowej UEFA i jedno w Serie A. Jest autorem pierwszej polskiej bramki w Lidze Młodzieżowej - 26 lutego trafił do siatki w meczu z Realem Madryt. W ubiegłą środę w meczu z Bośnią i Hercegowiną zadebiutował w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)