30-letni napastnik Pasów pauzował od końca maja, gdy w meczu 36. kolejki minionego sezonu T-Mobile Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław nabawił się urazu ścięgna Achillesa. Takiego samego, przez który stracił czas od grudnia do kwietnia, ale w drugiej nodze.
[ad=rectangle]
Ostatnie badania wykazały, że w ścięgnie ciągle jest stan zapalny, ale w piątek Nowak wrócił na boisko. - W sobotę trenował indywidualnie, ale to był już trening czysto piłkarski. Liczę na niego. Szkoda byłoby bez takiego zawodnika rozpoczynać ligę. Jest bardzo wartościowym napastnikiem - mówi trener Robert Podoliński.
Wobec niedyspozycji Nowaka Cracovia zdecydowała się na przedłużenie wygasającego kontraktu z Denissem Rakelsem. 22-letni Łotysz wciąż czeka na swoją premierową bramkę w polskiej ekstraklasie, w której rozegrał do tej pory 17 spotkań.
Od początku czerwca wiadomo natomiast, że w pierwszych meczach nowego sezonu Pasy będą sobie musiały radzić bez Sławomira Szeligi. Kapitan krakowskiego zespołu dopiero we wrześniu wznowi treningi po operacji stawu skokowego.