Kibice Lecha Poznań obejrzą mecz z Piastem Gliwice pod stadionem?

W 1. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech zmierzy się u siebie z Piastem. Mecz zostanie rozegrany bez udziału publiczności, ale niewykluczone, że spora rzesza kibiców zbierze się pod Inea Stadionem.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Przypomnijmy, że zamknięcie trybun to efekt odpalenia rac podczas potyczki z Ruchem Chorzów, która miała miejsce w końcówce ubiegłego sezonu. Wojewoda wielkopolski Piotr Florek planował pierwotnie wyłączenie tylko jednej trybuny, ale postawił warunek, że zajmujący ją fani nie zostaną przeniesieni na inne miejsca, a zatem w ogóle nie obejrzą meczu. Władze Kolejorza na takie rozwiązanie nie przystały, dlatego zamknięty został cały Inea Stadion.

W związku z tym pojawiła się inicjatywa, by fani przybyli pod obiekt i tam na telebimach obejrzeli starcie swojej drużyny z Piastem Gliwice. - Kibice we współpracy z klubem wystąpili już o zgodę na zgromadzenie publiczne i zmierzamy do tego, by zorganizować wspólne oglądanie meczu - powiedział prezes Kolejorza, Karol Klimczak.
Spotkanie odbędzie się w niedzielę 20 lipca o godz. 15.30. Cztery dni później poznańską ekipę czeka kolejny pojedynek u siebie. Będzie to rewanż II rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej z estońskim JK Nomme Kalju. Tym razem rywalizacja toczyć się już będzie z udziałem publiczności, lecz sektor najzagorzalszych fanów (tzw. "kocioł") również będzie zamknięty.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Trwa wymiana murawy na Inea Stadionie w Poznaniu (foto)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×