Korona ogłosiła kadrę. Brakuje m.in. Daniela Gołębiewskiego

Korona ogłosiła nazwiska zawodników, którzy zostali zgłoszeni do gry w rozpoczynającym się za kilka dni nowym sezonie T-Mobile Ekstraklasy.

Sebastian Najman
Sebastian Najman
W gronie 22 piłkarz brakuje m.in. Daniela Gołębiewskiego. 27-letni napastnik, który w złocisto-krwistych barwach rozegrał do tej pory 38 spotkań ligowych, zdobywając w nich 2 gole już jakiś czas temu został poinformowany, że może sobie szukać nowego pracodawcy. Ze zmiany otoczenia jak do tej pory jednak nic nie wyszło, dlatego też Daniel Gołębiewski przepracował cały okres przygotowawczy z zespołem Ryszarda Tarasiewicza. Mimo to nie znalazło się dla niego miejsce na ogłoszonej liście.
W podobnej sytuacji jest bramkarz Ołeksij Szlakotin. Ukrainiec w przeciwieństwie do Gołębiewskiego nie pograł jednak zbyt wiele przy Ściegiennego (9 spotkań). Wśród 22 graczy nie ma też leczących urazy Krzysztofa Kiercza i Zbigniewa Małkowskiego, którego miejsce najprawdopodobniej zajmie Litwin Vytautas Cerniauskas. Przyjazd do Kielc 25-letniego byłego gracza m.in. rumuńskiego FC Vaslui awizowano na piątek, ale rozpocznie on pracę z kielecką drużyną dopiero od wtorkowego przedpołudnia. Bardzo możliwe, że tego samego dnia podpisze też kontrakt.

Pozostałymi piłkarzami, którzy nie zagrają w lidze w barwach Korony są: Adrian Bednarski, Mateusz Janiec, Piotr Piwowar, Michał Przybyła, Radosław Szmalec, Marcin Trojanowski, Michał Wrześniewski, Maciej Załęcki i Rafał Zawłocki.

Kadra Korony Kielce na sezon 2014/15:

Bramkarze: Sebastian Kosiorowski, Wojciech Małecki.

Obrońcy: Kamil Sylwestrzak, Kamil Kuzera, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Paweł Golański, Leandro Messias dos Santos, Boliguibia Ouattara.

Pomocnicy: Kyryło Petrow, Siergiej Pilipczuk, Vlastimir Jovanović, Michał Janota, Marcin Cebula, Vanja Marković, Jacek Kiełb, Paweł Sobolewski, Bartosz Kwiecień, Nabil Aankour.

Napastnicy: Przemysław Trytko, Maciej Korzym, Siergiej Chiżniczenko.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Ryszard Tarasiewicz: Wolę wygrać 1:0, niż 4:3

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×