Cristiano Ronaldo nie zagra o Superpuchar Europy? Priorytetem zdrowie Portugalczyka

12 sierpnia Królewskich czeka pierwsza oficjalna potyczka w nowym sezonie. Z Sevillą zagrają o Superpuchar Europy. Niewykluczone, że zespołowi w zdobyciu trofeum nie pomoże jego najlepszy strzelec.

Od początku kwietnia Cristiano Ronaldo miał notoryczne problemy z kolanem. Wystąpił w najważniejszych spotkaniach końca sezonu i na mistrzostwach świata w barwach reprezentacji Portugalii, choć każdy z meczów groził bardzo poważną kontuzją. Ostatecznie najlepszy gracz 2013 roku udał się na zasłużony odpoczynek i powoli przygotowuje się do nowego sezonu.

Ekipa Realu Madryt udała się już na tournee po USA. Z zespołem są już lub mają wkrótce dołączyć wszyscy piłkarze, którzy mundial zakończyli na fazie grupowej. Wyjątkiem jest popularny CR7. Portugalczyk w Los Angeles ma się pojawić dopiero w sobotę.
[ad=rectangle]

Przedstawiciele Królewskich nie mają zamiaru od samego początku nadwyrężać zdrowia Ronaldo i chcą w stu procentach wyleczyć jego kolano. Z tego względu w klubie poważnie zastanawiają się nad udziałem piłkarza w pierwszym oficjalnym meczu Realu Madryt. 12 sierpnia w Cardiff zdobywcy Ligi Mistrzów zmierzą się z Sevillą FC o Superpuchar Europy.

Wiadomo już, że w tym spotkaniu nie wystąpi Xabi Alonso, który został przez UEFA ukarany za wtargnięcie na boisko podczas finału Ligi Mistrzów.

Pierwszym oficjalnym spotkaniem Ronaldo ma być potyczka z Atletico Madryt o Superpuchar Hiszpanii. Trzy dni wcześniej Królewscy pojawią się w Warszawie, gdzie w towarzyskim boju zagrają z ACF Fiorentina. Czy w takiej sytuacji polskiej publiczności pokaże się również zdobywca Złotej Piłki?

Źródło artykułu: