W środę rano piłkarze Ruchu Chorzów z lotniska w Pyrzowicach odlecieli samolotem czarterowym do Friedrichshafen. Stamtąd graczy Niebieskich czekało 90 kilometrów podróży autokarem do Vaduz.
[ad=rectangle]
W czwartek o godzinie 19 3. zespół ubiegłego sezonu w T-Mobile Ekstraklasie zagra z FC Vaduz. Niebiescy do gry przystąpią osłabieni brakiem Marka Zieńczuka, który nie zdążył dojść do pełni sił po urazie kolana. W niedzielnym spotkaniu ze Śląskiem "Zienia" w składzie zastąpił Roland Gigołajew, ale Rosjanin występu we Wrocławiu nie zaliczy do udanych. Do dyspozycji Jana Kociana będą za to Marcin Malinowski i Daniel Dziwniel, którzy na inaugurację sezonu nie zagrali.
Przypomnijmy, że w pierwszym meczu w Gliwicach Ruch wygrał 3:2. W przypadku awansu do III rundy chorzowianie zagrają ze zwycięzcą dwumeczu pomiędzy Kajratem Ałmaty (Kazachstan) i Esbjerg fB (Dania). W pierwszej batalii obu drużyn padł remis 1:1.