Zaur Sadajew przesunięty do rezerw!

Bartosz Wiśniewski 12 Sierpnia 2014, 10:26

W meczu Lechii Gdańsk z Lechem Poznań od 45. minuty gospodarze grali w osłabionym składzie, kiedy czerwoną kartkę za faul na Łukaszu Trałce zobaczył Zaur Sadajew. W drugiej części lechici strzelili dwie bramki i wywieźli z Gdańska trzy punkty.

Na pomeczowej konferencji prasowej trener Joaquim Machado podkreślał, że sędzia w tej sytuacji popełnił błąd i nie powinien pokazywać Sadajewowi czerwonej kartki. We wtorek klub poinformował jednak, że 24-letni napastnik zostanie przesunięty do rezerw i będzie musiał zapłacić dotkliwą karę finansową.

- Powiem wam o jednej sytuacji. Graliśmy w Gdańsku, a w przerwie zapytałem sędziego, za co Zaur dostał kartkę. Usłyszałem - "nie jest stąd, nie będzie kozaczyć". Nie powiem o kogo chodzi, ale takie zachowanie mnie irytuje - wspominał po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała Maciej Makuszewski.