- Wiadomo było, że musimy przeciwstawić się rywalom walką i zaangażowaniem w 120 procentach. Podołaliśmy zadaniu. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Zabrakło niewiele, bo nasze kontrataki były bardzo groźne - powiedział po spotkaniu piłkarz Ruchu Krzysztof Kamiński.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news