Borussia Dortmund porozumiała się z Shinjim Kagawą, Japończyk już tylko krok od powrotu

Według portalu derwesten.de Shinji Kagawa po dwóch latach zdecydował się wrócić do Borussii Dortmund. Transakcja dojdzie do skutku, jeśli tylko zielone światło dadzą działacze Manchesteru United.

W czwartek informowaliśmy o toczących się rozmowach pomiędzy Manchesterem United a Borussią Dortmund w sprawie transakcji z udziałem Shinjiego Kagawy. Jak podaje derwesten.de, temat jest bardzo gorący i z jego powodu Hans-Joachim Watzke wbrew zwyczajom nie pojawił się podczas piątkowego losowania grup Ligi Mistrzów w Monako. Prezes klubu miał w tym czasie ustalać szczegóły porozumienia z Czerwonymi Diabłami, które - kierując się opinią Louisa van Gaala - chętnie pozbędą się zawodnika z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Co najistotniejsze, na powrót na Signal-Iduna Park zgodę miał wyrazić już sam zainteresowany. Niemieccy dziennikarze podają, że Kagawa uzgodnił warunki kontraktu z Borussią, a to znacznie zwiększa prawdopodobieństwo dojścia do skutku transferu.
[ad=rectangle]
Z powrotu reprezentanta Japonii cieszy się Kevin Grosskreutz, który kilka dni temu na jednym z portali społecznościowych napisał: - Shinji, wróć wreszcie do nas! Powrót Kagawy niekoniecznie musi natomiast przypaść do gustu Jakubowi Błaszczykowskiemu, który zyska kolejnego konkurenta.

Jeśli 25-latek zasili Borussię, Juergen Klopp na trzech pozycjach w linii pomocy będzie miał aż sześciu klasowych graczy: Kagawę, Błaszczykowskiego, Marco Reusa, Henricha Mchitarjana, Pierre-Emericka Aubameyanga i Jonasa Hofmanna.

Źródło artykułu: