- Najbardziej wyrównana jest grupa C z Benficą, Zenitem, Leverkusen i Monaco, bo awansować z niej może absolutnie każdy. Ja liczę, że mocno namieszają Porto i Bilbao, a polscy kibice będą się cieszyć z dobrych występów mniej znanych w Europie rodaków, np.: Arkadiusza Milika czy Pawła Cibickiego - uważa były piłkarz, a obecnie trener Krzysztof Przytuła.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news