Leonardo Campos "wiecznie testowany" w Pogoni Szczecin
Minęły ponad dwa miesiące od dnia, w którym Leonardo Campos zameldował się na testach w Pogoni Szczecin. Losy tego młodego defensora są skomplikowane.
Sebastian Szczytkowski
Leonardo Campos rozpoczął treningi u Dariusza Wdowczyka na początku lipca podczas zgrupowania w Gniewinie. Pierwszy sparing rozegrał 6. dnia miesiąca z Chojniczanką Chojnice. Następnie próbowano go w jeszcze trzech grach i szczególnie dobrze pokazał się na tle Werderu Brema. Po powrocie z obozu i starciu z Niemcami miała zapaść decyzja w sprawie przydatności obrońcy. Ten stan zawieszenia utrzymuje się także teraz.
Za Portowcami niemrawe okienko transferowe. Pogoń zakontraktowała Mateusza Matrasa, Bruno Loureiro, Shohei Okuno i Tomasza Lisowskiego. Nikt z tego kwartetu nie stał się wiodącą postacią zespołu, a za jego największe wzmocnienie uznaje się powrót Marcina Robaka. Cierpliwy Leo mógłby wzmocnić rywalizację wśród bocznych obrońców. Wdowczyk musiał łatać lukę na lewym skrzydle młodziutkim Hubertem Matynią. W dwóch meczach z jego udziałem Pogoń straciła siedem goli.