W weekend 20-latek w wielkim stylu wrócił do wyjściowego składu Ajaxu Amsterdam, z którego wypadł po dwóch bezbarwnych występach na początku sezonu. Kolejne trzy spotkania obejrzał z ławki rezerwowych, ale po przerwie reprezentacyjnej trener Frank de Boer znów mu zaufał, wstawiając go do "11" na mecz z Heraclesem Almelo. Reprezentant Polski wykorzystał swoją szansę, zdobywając dwie bramki i zapewniając mistrzom Holandii trzecie ligowe zwycięstwo w sezonie.
[ad=rectangle]
Wyczyn Polaka docenili dziennikarze De Telegraaf, nie tylko umieszczając go w "11" 5. kolejki Eredivisie, ale w ogóle uznając go najlepszym zawodnikiem minionej serii. Milik otrzymał od nich notę "8" - najwyższą spośród wszystkich piłkarzy, którzy wystąpili w miniony weekend w holenderskiej ekstraklasie.
Znalazł się w niej też m.in. były gracz Lechii Gdańsk Vytautas Andriuskevicius, który dziś gra w SC Cambuur Leeuwarden. Zawodnikiem tego klubu jest też Sebastian Steblecki, ale choć od jego transferu z Cracovii minęło już 14 dni, nie mógł w miniony weekend zadebiutować w barwach kanarków, ponieważ Holendrzy nie otrzymali z Polski wszystkich dokumentów niezbędnych do potwierdzenia go do gry w Eredivisie.