Frank Lampard strzelił gola Chelsea. "Zachowanie piłkarza i kibiców po meczu było wzruszające"

W meczu Chelsea z Manchesterem City padł remis 1:1, a bramkę dla mistrzów Anglii strzelił piłkarz uznawany za legendę "The Blues" Frank Lampard.

- Sam gol nie był efektowny, za to zachowanie piłkarza i kibiców po spotkaniu były naprawdę wzruszające. Oni bili sobie brawo mimo to, że Lampard odebrał im dwa punkty. Pamięć kibicowska nie okazała się w tym przypadku krótka - powiedział Rafał Nahorny. 35-latek trafił na Etihad Stadium po tym, jak został wypożyczony z amerykańskiego New York City FC.

- To siostrzany klub Manchesteru City i Lampard został poproszony o przeprowadzkę. Oczywiście sam zawodnik musiał wyrazić na to zgodę, ale nie żądał tych przenosin. Piłkarz wcale nie chciał odchodzić z Chelsea, tylko tam mu podziękowano - dodał ekspert nc+.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Źródło artykułu: