Przed 14. kolejką niemieckiej Bundesligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

14. kolejka niemieckiej Bundesligi rozpocznie się już w piątek wieczorem na stadionie w Karlsruhe, gdzie gospodarze zmierzą się z Borussią Dortmund Jakuba Błaszczykowskiego. Energie Cottbus Mariusza Kukiełki czeka w ten weekend niezwykle ciężki wyjazd do Monachium na spotkanie z mistrzem kraju Bayernem. Artur Wichniarek i jego koledzy z Arminii Bielefeld powalczą tym razem o punkty z liderem tabeli - drużyną Bayeru Leverkusen. Meczem kolejki będzie bez wątpienia niedzielne starcie Hamburgera SV z wicemistrzem Niemiec Werderem Brema.

W tym artykule dowiesz się o:

Karlsruher SC - Borussia Dortmund / pt 22.11.2008 godz. 20:30

Pojedynek szesnastej ekipy z szóstą drużyną tabeli rozpocznie zmagania piłkarzy w 14. kolejce niemieckiej Bundesligi. W starciu tym faworytem będzie zespół Jakuba Błaszczykowskiego, który w ostatniej kolejce rozgromił na własnym stadionie Eintracht Frankfurt 4:0. Gospodarze piątkowego meczu walczą w tym sezonie tylko o utrzymanie, a ich fatalna passa siedmiu spotkań bez zwycięstwa tylko to potwierdza. Podopieczni Jurgena Kloppa w tegorocznych rozgrywkach przegrali zaledwie dwa razy, a na wyjazdach wygrywali aż trzykrotnie i to właśnie ten fakt każe właśnie w nich upatrywać pewniaka do zdobycia trzech punktów w tym meczu.

FC Bayern Monachium - Energie Cottbus / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Mistrz kraju zagra z ostatnią drużyną Bundesligi. To zdanie już praktycznie wystarczy na określenie faworyta tego meczu. Bayern co prawda w ostatnim spotkaniu ligowym zremisował na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach 2:2 mimo, że prowadził już 2:0, jednak wynikało to bardziej z braku koncentracji niż jakiegoś nagłego spadku formy. Bawarczycy są w ostatnim czasie niezwykle mocni, nie przegrali już od 7. kolejek, wygrywając aż pięciokrotnie. Goście, w których pewne miejsce w składzie ma Mariusz Kukiełka wygrali tydzień temu swój dopiero drugi mecz w sezonie, jednak teraz stoją przed niesamowicie trudnym zadaniem wywalczenia choćby punktu na Allianz Arena. Każdy inny wynik niż pewna wygrana gospodarzy w tym spotkaniu będzie odebrany jako duża niespodzianka.

Schalke 04 - Borussia Moenchengladbach / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Niebiescy na razie mają ogromne problemy żeby zacząć regularnie punktować w tym sezonie. Mimo dobrego początku rozgrywek i nawet chwilowego liderowania w Bundeslidze teraz osunęli się w tabeli i zajmują 8. miejsce. Beniaminek z Moechengladbach jest czternasty, ale w jego grze w ostatnim czasie widać znaczne postępy. W ostatniej kolejce urwał on punkty Bayernowi mimo iż przegrywał już 0:2 do 79. minuty. Wcześniej zawodnicy Borussii wygrali wyjazdowy pojedynek z Arminią. Nie zmienia to jednak faktu, że to Schalke, które przegrało dwa ostatnie spotkania ligowe będzie faworytem tego spotkania.

VfL Wolfsburg - VfB Stuttgart / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Mecz drużyn własnego boiska. Nikt w Bundeslidze w tym sezonie nie gra tak charakterystycznie dobrze u siebie i słabo na wyjazdach jak właśnie te zespoły. Patrząc na ich wyniki przychodzi na myśl jedynie stwierdzenie - szkocka krata. Raz wygrana, raz przegrana i tak jest w przypadku Wilków i Stuttgaru. Jako, że mecz odbywa się tym razem w Wolfsburgu faworytem będzie drużyna Jacka Krzynówka, który najprawdopodobniej po raz kolejny zasiądzie na trybunach Volkswagen-Arena. Stuttgart, który od czterech spotkań nie poczuł smaku zwycięstwa jest teraz w Bundeslidze jedenasty i traci już naprawdę duży dystans do czołówki ligi. VfL jest dziewiąte, jednak to zawodnicy Felixa Magatha powinni dopisać sobie po tej kolejce 3 oczka.

Eintracht Frankfurt - Hannover 96 / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Gospodarze po solidnym laniu jakie dostali w zeszłej kolejce od Borussii Dortmund teraz staną przed szansą powiększenia swojego dorobku punktowego z drużyną o podobnym poziomie sportowym co oni. Goście również grają w tym sezonie o utrzymanie i mają identyczny bilans co Eintracht. Obie ekipy zajmują ex-aequo dwunaste miejsce w Bundeslidze z takim samym dorobkiem punktowym i bramkowym. Rzadko się zdarza, aby taka sytuacja miała miejsce, a teraz dodatkowo jeszcze przy takim stanie rzeczy te dwie drużyny spotkają się ze sobą. Faworytem będą zawodnicy z Frankfurtu, ale tylko z tego względu, że grają u siebie. Praktycznie mówiąc to każdy wynik jest tutaj możliwy i całkiem realne jest też, że status-quo między tymi zespołami także i po tej kolejce zostanie zachowane.

VfL Bochum - Hertha BSC / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Byłby to z pewnością "polski" mecz, gdyby nie fakt, że Łukasz Piszczek z Herthy cały czas przechodzi rehabilitację po operacji, której się poddał. W składzie Bochum zobaczymy zapewne dwóch Polaków Tomasza Zdebela i Marcina Mięciela. Gospodarze, którzy wygrali w tym sezonie zaledwie raz i to 9 kolejek temu są na 15. miejscu w tabeli i nad ostatnią Energie mają zaledwie punkt przewagi. Będzie to dla nich więc kolejny mecz o dużą stawkę, zważywszy że rozgrywany właśnie w Bochum. Goście, którzy pozytywnie zaskakują w tegorocznych rozgrywkach plasują się na czwartej pozycji w lidze i do lidera tracą tylko 4 punkty. Faworytem tego meczu będą w związku z tym właśnie berlińczycy, którzy dodatkowo bardzo dobrze spisują się na wyjazdach w tym sezonie i całkiem prawdopodobne jest to, że podtrzymają tą passę także i po tym pojedynku.

Arminia Bielefeld - Bayer Leverkusen / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Spotkanie przedostatniej drużyny w tabeli z liderem rozgrywek. Armina Artura Wichniarka ma zaledwie 9 punktów i wyprzedza ostanie Energie tylko lepszym stosunkiem bramkowym. Bayer jest natomiast pierwszy w Bundeslidze i ma tyle samo oczek co drugie Hoffenheim. Faworyt jest więc oczywisty, są nim Aptekarze, którzy nie przegrali od 6. meczy. Armina wygrała za to tylko raz i było to w 5. kolejce. Powinien być to mecz bez historii zważywszy na to, że piłkarze z Leverkusen bardzo dobrze grają na wyjazdach. W 6. takich meczach strzelili aż 14. bramek. Dla porównania Arminia u siebie zdobył ich zaledwie osiem.

FC Koeln - Hoffenheim / sob 23.11.2008 godz. 15:30

Starcie beniaminków, które przed sezonem traktowanie byłoby zapewne jako mało atrakcyjne wydarzenie w Bundeslidze. Jednak po 13. kolejkach całe Niemcy będą z zaciekawieniem przyglądały się jak radzi sobie Vadad Ibisevic i spółka. Gospodarze również całkiem przyzwoicie radzą sobie jak do tej pory i z 19. oczkami zajmują 10. miejsce w lidze. Faworytem meczu będzie na pewno drużyna Hoffenheim, jednak nie należy lekceważyć Koeln, ponieważ na własnym stadionie wygrywali już z takimi firmami jak Schalke 04 czy Hannover 96. Będzie to zapewne ciekawe widowisko, a w razie wygranej gości mogą oni powrócić na szczyt niemieckiej Bundesligi. Gospodarze gdyby zwyciężyli mogą nawet bardzo poważnie zgłosić swoje pucharowe aspiracje w tym sezonie.

Hamburger SV - Werder Brema / nd 24.11.2008 godz. 17:00

14. kolejka niemieckiej Bundesligi zakończy się mocnym uderzeniem. Pojedynek jednego z głównych kandydatów do mistrzowskiego tytułu z wicemistrzem kraju zamknie tą serię spotkań w niedzielę. Oba zespoły mimo, że mają i duże aspiracje w tym sezonie i poważne nazwy jak dotąd bardzo zawodzą. HSV przegrało w ostatniej kolejce z Herthą i spadło na piątą lokatę w lidze, Werder natomiast od początku rozgrywek rozczarowuje i nie zmieniła tego nawet zeszłotygodniowa wygrana z FC Koeln. Podopieczni Thomasa Schaafa nadal są bardzo nisko w ligowej tabeli i tracą do liderów aż 8 punktów. Faworytem tego spotkania będzie HSV, który dobrze radzi sobie na własnym stadionie w tegorocznych rozgrywkach. Jeszcze na HSH-Nordbank - Arena nie przegrał w lidze. Werder na wyjazdach zazwyczaj przegrywa albo remisuje. Podobnie może być i tym razem, ponieważ HSV stracone na wyjazdach punkty lubi nadrabiać na własnym obiekcie.

Źródło artykułu: