Chyba nikt nie spodziewał się, że Bayern Monachium rozgromi świetnie spisującą się wcześniej w sezonie 2014/2015 AS Romą aż 7:1. Włoski zespół już po półgodzinie przegrywał na wypełnionym po brzegi Stadio Olimpico różnicą pięciu bramek! Po zmianie stron Giallorossi zaczęli grać nieco lepiej, ale ostatecznie mogą cieszyć się, że Morgan De Sanctis tylko siedmiokrotnie wyjmował piłkę z siatki.
- Wydaje się, że wynik trochę przesadzony, zwłaszcza że Roma w pierwszych 20 minutach miała trzy czy cztery dogodne sytuacje strzeleckie. Nam szybko udało się jednak zdobyć gola i dzięki temu mogliśmy grać spokojniej. Roma zazwyczaj jest wspaniałym zespołem, ale wykazaliśmy się agresywnością. W ataku Lewandowski, Mueller i Robben zrobili, co do nich należy - przyznał Pep Guardiola, cytowany przez football-italia.net.
[ad=rectangle]
- Rozegraliśmy fantastyczną pierwszą połowę, ale wciąż są elementy, w których możemy się poprawić - dodał kataloński szkoleniowiec, któremu wtórował Arjen Robben. - Z pewnością otrzymamy mnóstwo pochwał, ponieważ spisaliśmy się naprawdę dobrze, jednak nie powinniśmy wpadać w euforię. Być może po zwycięstwie 7:1 brzmi to dziwnie, ale możemy się poprawić i grać jeszcze lepiej. Poza tym jest dopiero październik i najważniejsze mecze w sezonie daleko przed nami - stwierdził Holender na łamach goal.com.
- Spodziewaliśmy się trudnej przeprawy, ponieważ Roma rozgrywa świetny sezon. Tym większe komplementy należą się naszemu sztabowi szkoleniowemu, który przygotował znakomitą taktykę. To ona pozwoliła nam wygrać tak wysoko - podsumował Robben.