Real Madryt - FC Barcelona: oceny SportoweFakty.pl

Kto zasłużył na miano MVP starcia pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną? Kandydatów jest kilku, ale tylko z obozu gospodarzy.

Skala ocen 1-10:

Bramkarze:

Iker Casillas - 7,5 - Bez szans przy golu Neymara. Później dwukrotnie uratował zespół - najpierw obronił z bliskiej odległości strzał Lionela Messiego, a następnie potężną bombę Jeremy'ego Mathieu.

Claudio Bravo - 5,5 - Pierwsze stracone bramki w barwach FC Barcelony. Chilijczyk nie miał nic do powiedzenia przy żadnym z goli. Pozostałe uderzenia nie stanowiły większego zagrożenia.

Iker Casillas tym razem nie popełnił błędu.
Iker Casillas tym razem nie popełnił błędu.

[nextpage]
Obrońcy:

Real Madryt:

Daniel Carvajal - 6,5 - Powinien lepiej zachować się przy straconym golu. Rzadko brał udział w ofensywnych akcjach, ale później skutecznie krył Neymara.

Sergio Ramos - 7,5 - Kilka bardzo udanych interwencji defensora. Szczególnie w drugiej połowie czyścił większość zagrań kierowanych w pole karne. Parę wślizgów robiło wrażenie.

Pepe - 7 - Podobnie jak Carvajal, za dużo miejsca zostawił Neymarowi przy golu. Później było już znacznie lepiej, a swój błąd ewidentnie naprawił po zmianie stron, strzelając gola na 2:1.

Marcelo - 7,5 - Szczególnie aktywny na początku spotkania. Często uczestniczył w akcjach ofensywnych, groźnie dośrodkowywał i wywalczył rzut karny.

Alvaro Arbeloa  - grał zbyt krótko.

To nie był udany występ Pique.
To nie był udany występ Pique.

FC Barcelona:

Dani Alves - 4,5 - Kilka udanych przechwytów i tyle z pozytywów. Miał sporo niecelnych podań, rzadko uczestniczył w ofensywnych akcjach, a jak już uczestniczył... to szybko je kończył.

Gerard Pique - 3,5 - Kolejny niepewny występ Hiszpana. Sprokurował rzut karny, a w końcówce mógł sprezentować kolejnego gola Benzemie. Daleki od swojej formy.

Javier Mascherano - 5,5 - Kilkukrotnie powstrzymywał groźne kontry, ale stracił głowę przy kontrze na 3:1. Z obrońców Barcy najpewniejszy.

Jeremy Mathieu - 5 - Na początku był widoczny w ofensywie, ale rzadko celnie zagrywał. Zostawał w tyle za szybkimi rywalami - zdecydowanie lepiej radzi sobie w środku.

[nextpage]Pomocnicy:

Real Madryt:

Toni Kroos - 7 - Niezbyt widoczny, zadania defensywne wykonywał bardzo dobrze. Dodatkowo asystował przy trafieniu Pepe.

Luka Modrić - 8 - Facet od czarnej roboty. W ofensywie zostawił miejsce innym, ale zaliczył kilka udanych odbiorów. Miał również 100-procentową skuteczność podań.

James Rodriguez - 7,5 - Nie świeci jeszcze blaskiem jak podczas mundialu, lecz powoli łapie kontakt z innymi graczami Królewskich. Kilka razy zacentrował, był aktywny i zaliczył asystę przy trafieniu Benzemy.

Isco - 8,5 - Pokazał, że należy mu się miejsce w podstawowej jedenastce. Kilka bardzo udanych defensywnych zagrań, a do tego kapitalny rajd, który dał trzeciego gola Realowi. Owacje na stojąco nie powinny dziwić.

Sami Khedira i Asier Illarramendi grali zbyt krótko.

Xavi na tyle silnego rywala już wyraźnie odstaje.
Xavi na tyle silnego rywala już wyraźnie odstaje.

FC Barcelona:

Sergio Busquets - 4 - Wydaje się, że jeszcze nie był w stuprocentowej formie. W defensywie nie pomagał, źle rozprowadzał piłkę, rzadko pokazywał się kolegom. Dziś niezbyt chciało mu się grać.

Xavi - 5 - Najlepsze lata ma już za sobą. Może grać, ale nie z takim przeciwnikiem. Brakowało szybkości i energii.

Andres Iniesta - 5 - Nie podniósł ekipy w potrzebie, za mało włączał się do akcji ofensywnych, a na dodatek miał udział przy trzeciej bramce.

Ivan Rakitić - 4 - Wszedł na boisko i od razu źle wykonał korner, po którym rywale ruszyli z kontrą dającą trzecie trafienie.

Sergi Roberto - 5 - Po zmienieniu Iniesty wyraźnie chciał coś wnieść do gry, ale rywal był zbyt mocny, a umiejętności jeszcze za małe.

[nextpage]Napastnicy:

Real Madryt:

Cristiano Ronaldo - 7,5 - Nie był głównym aktorem widowiska, ale zagrożenie jak zwykle stwarzał. Dobrze zachował się przy bramkowej kontrze.

Karim Benzema - 8,5 - Bardzo udany występ Francuza. Często uciekał rywalom, szukał wolnych przestrzeni i zdobył gola. Byłoby wyżej, gdyby nie zmarnowana "setka".

Suarez jużw 4. minucie zaliczył asystę, później było już gorzej.
Suarez jużw 4. minucie zaliczył asystę, później było już gorzej.

FC Barcelona:

Luis Suarez - 5,5 - Czteromiesięczna absencja robi swoje. Zaliczył asystę, kilka razy chciał "zaczarować", ale jeszcze nie wszystko mu się udaje.

Lionel Messi - 5 - Lider drużyny po pół godzinie był już zupełnie niewidoczny. Nie radził sobie ani w głębi pola ani w dogodnej sytuacji - powinien podwyższyć na 2:0, a mecz mógłby się wtedy inaczej ułożyć.

Neymar - 6 - Bramka dodała mu trochę "skrzydełek", ale tak jak reszcie - na pół godziny.

Pedro Rodriguez - 4,5 - Wszedł na boisko - tyle można powiedzieć o jego występie.

Średnie zespołów:
Real Madryt - 7,5
FC Barcelona - 4,9

Komentarze (8)
avatar
Michał_T
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Suarez dość dobre spotkanie, najlepszy w ofensywie Barcy. Powinien mieć drugą asystę (idelanie mierzone podanie, bramkarz nie mógł do niego wyjść a obrońców minęło) tylko Missi jakimś cudem nie Czytaj całość
avatar
Andrzej Kacprzak
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żaden z piłkarzy Realu nie wybijał się ponad pozostałych, po prostu cała drużyna zagrała na dość wysokim poziomie i tyle w tym temacie. 
avatar
arda18
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha Carvajal " Rzadko brał udział w ofensywnych akcjach" - oglądali chyba inny mecz :D 
avatar
AntyFarsa
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
suarez, mesji - 0 
avatar
Real_Madrit
26.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko byłoby ok gdyby nie oceny Neymara, Ronaldo i Benzemy. Neymar 6, a Ronaldo 7,7 ? Żart. Jeśli Neymar na 6 to Ronaldo najwyżej 6,5. Benzema nie zawiódł, ale i nie zachwycił. 7 maks. 7,5.