Jamie Carragher: Liverpool w wielu meczach zależał wyłącznie od Suareza i teraz ma problem

East News
East News

Liverpool zawodzi na całej linii, a nad problemami swojego byłego klubu pochylił się Jamie Carragher, który uważa, że dopiero teraz widać jak wielkim osłabieniem było odejście Luisa Suareza.

W dziesięciu meczach nowego sezonu Premier League The Reds zgromadzili zaledwie 13 pkt., kiepsko też wygląda ich sytuacja w fazie grupowej Ligi Mistrzów (3 oczka w trzech spotkaniach). Brendan Rodgers może się ponadto martwić bezbarwną grą swych podopiecznych.

- Czas pokazał, jak ważnym ogniwem drużyny był Luis Suarez - dużo ważniejszym niż pierwotnie sądzono. W zeszłym sezonie menedżer powtarzał, że jego zespół nie zależy od jednego człowieka, tymczasem dziś przekonujemy się, że właśnie tak wielokrotnie było. Statystyki świadczą o tym dobitnie - powiedział na łamach skysports.com Jamie Carragher.
[ad=rectangle]
Przypomnijmy, że Daniel Sturridge, który stanowił główne wsparcie dla Urugwajczyka, jest obecnie kontuzjowany, zaś trio Fabio Borini - Rickie Lambert - Mario Balotelli... nie strzeliło ani jednej bramki w Premier League.

Carragher jest zdania, że przyczyną zapaści Liverpoolu jest nie tylko słaba ofensywa, ale także błędy indywidualne. Warto jednak zaznaczyć, że z obroną wicemistrz Anglii miał problem już w poprzedniej edycji (w 38 pojedynkach stracił 50 goli).

Komentarze (13)
avatar
MATUCH
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to jest możliwe że w jednym roku MU, LFC i Arsenal grają tak beznadziejnie!?!??! Nie przypominam sobie takich lat... Straszne co się stało z tymi zespołami. LFC od ponad 20 lat bez mistrzos Czytaj całość
avatar
MATUCH
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest to ostatnia osoba którą bym mógł wysłuchać. Po za gadaniem bzdur nic wielkiego nie potrafił na boisku a w szczególności po za nim. 
avatar
AntyFarsa
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po co taki pseudo klub w lidze mistrzow? siara tylko! lepsze juz MU! 
avatar
AntyFarsa
4.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
swiete slowa! liwerpul bez suareza nie istnieje! czeka go zazarta walka o utrzymanie!