LM: Arkadiusz Milik centymetry od gola z FC Barceloną. "Był groźniejszy od Sigthorssona"

Arkadiusz Milik dał niezłą zmianę w meczu Ajaksu z Barceloną i był bliski doprowadzenia do remisu 1:1. Ostatecznie jego drużyna przegrała z Dumą Katalonii 0:2 i straciła szanse na awans.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Podobnie jak w pierwszym pojedynku z FC Barceloną dla Arkadiusza Milika zabrakło miejsca w podstawowym składzie. Na Camp Nou 20-latek wszedł na plac gry w 46. minucie, natomiast w Amsterdamie musiał poczekać na swoją szansę aż do 62. minuty. Zastąpił swojego konkurenta Kolbeinna Sigthorssona, który nie radził sobie z linią obrony Dumy Katalonii.
Polski napastnik Ajaksu miał tylko jedną sposobność do pokonania Marka-Andre ter Stegena, ale była to sytuacja, w której kibice Barcelony wstrzymali oddech. W 67. minucie na głowę Milika dośrodkował Thulani Serero, a uderzona piłka zatrzymała się na słupku! Uzdolnionemu snajperowi zabrakło centymetrów, aby zdobyć debiutancką bramkę w Lidze Mistrzów!- W drugiej połowie mieliśmy kilka niezłych sytuacji, przede wszystkim tę, przed którą stanął Milik - komentował po końcowym gwizdku i porażce 0:2 Frank de Boer. "Polak niedługo po wejściu na boisko stworzył większe zagrożenie dla bramki Barcelony niż Sigthorsson przez całą wcześniejszą godzinę, oddając strzał głową w słupek" - napisano w relacji na portalu voetbalzone.nl.
Arkadiuszowi Milikowi zabrakło niewiele, by pokonać golkipera Barcelony Arkadiuszowi Milikowi zabrakło niewiele, by pokonać golkipera Barcelony
"Przez większość czasu, kiedy przebywał na murawie, Ajax musiał radzić sobie w dziesiątkę, więc grało mu się bardzo ciężko. Pomimo tego ostemplował słupek i okazał się groźniejszy od Sigthorssona" - skomentowali grę Milika redaktorzy serwisu voetbalprimeur.nl, oceniając Polaka na "6" (skala 1-10). Zdecydowanie najlepiej w przegranym zespole wypadł występujący na skrzydle Anwar El-Ghazi.

Milik i spółka wciąż mają o co grać - w dwóch ostatnich kolejkach powalczą z APOEL-em Nikozja o trzecią pozycję gwarantującą przepustki do 1/16 finału Ligi Europejskiej. Pojedynek, który najprawdopodobniej okaże się decydujący, zostanie rozegrany w Holandii.

Holandia: Kolejne bramki Arkadiusza Milika!

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×