Czy Paulus Arajuuri wykorzystał swoją szansę? "Jestem zadowolony z tego jak gram"

W ostatnich dwóch meczach w podstawowym składzie Lecha Poznań wyszedł Paulus Arajuuri. Czy środkowy obrońca wykorzystał swoją szansę?

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Paulus Arajuuri do Lecha Poznań trafił rok temu, ale występował bardzo rzadko. W wywalczeniu miejsca w podstawowym składzie przeszkadzały mu kontuzje. Ostatnio zagrał jednak w dwóch spotkaniach z Jagiellonia Białystok i Śląskiem Wrocław. Prezentował się solidnie, choć miał sporo pecha, bo w pierwszym starciu nabił go Barry Douglas i Fin zanotował trafienie samobójcze, a we Wrocławiu mógł lepiej zachować się przy straconym golu. - Cieszę się, że dostaje szanse, a czy je wykorzystałem to nie jest pytanie do mnie. Ja jestem zadowolony z tego jak gram - mówi Paulus Arajuuri.
- W piłce jest tak, że jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. Dla mnie jest to ważny moment. Najważniejsza jest jednak forma drużyny, bo piłka nożna to sport zespołowy, a nie indywidualny - dodaje.

26-letni zawodnik znajdował się w szerokiej kadrze Finlandii, ale ostatecznie nie otrzymał powołania na najbliższe mecze. Czy jest tym rozczarowany? - Mam ambicję, żeby grać w reprezentacji Finlandii, ale żeby tak się stało to muszę być zdrowym i grać regularnym w klubie. W Szwecji kiedy grałem w każdej kolejce dostawałem regularnie powołania. Rozumiem dlaczego trener nie widzi mnie w drużynie. Mam nadzieję, że to się zmieni i dostanę szansę, aby udowodnić dobrą formę - kończy Arajuuri.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×