Raków z tymczasowym trenerem. Następca Jerzego Brzęczka wkrótce

Dawid Jankowski do końca rundy jesiennej będzie pełnił funkcję tymczasowego trenera Rakowa Częstochowa po dymisji Jerzego Brzęczka. Nazwisko nowego trenera ma być znane niebawem.

Jerzy Brzęczek pożegnał się z częstochowskim klubem po ponad pięciu latach. Dzięki jego staraniom wraz z prezesem Krzysztofem Kołaczykiem, Raków przetrwał bardzo trudny okres i wyszedł na organizacyjną i sportową prostą. W zeszłym sezonie z Brzęczkiem na trenerskiej ławce, częstochowianie formalnie opuścili jednak drugą ligę, utrzymując się w niej przy "zielonym stoliku", korzystając z problemów i braku licencji Warty Poznań i Polonii Bytom. W ostatnich tygodniach Raków znów znalazł się w kryzysie, a gwoździem do trumny okazała się ostatnia porażka na własnym boisku z Rozwojem Katowice. - Decyzja spowodowana była tylko i wyłącznie niezadowalającą ilością zdobytych punktów. Uważam, że to dobry moment na podjęcie tej decyzji. Mamy czas na rozmowę z kandydatami, a mam nadzieję, że drużyna zareaguje na tą zmianę w odpowiedni sposób na boisku. Uważam, że to może być pozytywny impuls do rozwoju dla obu stron, zarówno dla klubu, jak i trenera. Nie zadowala nas środek tabeli drugiej ligi - podkreśla stanowczo główny sponsor i udziałowiec klubu, Michał Świerczewski.

[ad=rectangle]

W ostatnich czterech spotkaniach ligowych, jakie Raków czeka jeszcze tej wiosny, zespół poprowadzi dotychczasowy asystent Brzęczka, Dawid Jankowski. Pomagać mu będą Robert Brzeziński i Maciej Strożek. Nowy, docelowy trener ma w Rakowie pojawić się po zakończeniu rundy jesiennej, ale już rozgorzała dyskusja, kto przejmie obowiązki Jerzego Brzęczka. Działacze nie wykluczają żadnej opcji, łącznie z zagranicznym szkoleniowcem. Jedynym kryterium jest dobre posługiwanie się językiem polskim. - Mamy wytypowane kilka nazwisk i jesteśmy po pierwszej rozmowie. Negocjacje rozkręca się na dobre w przyszłym tygodniu. Nie chcieliśmy prowadzić z nikim rozmów za plecami trenera Brzęczka. Byłoby to nie eleganckie i nie chcemy wprowadzać takich standardów w naszym klubie. Topowi trenerzy są poza naszym zasięgiem, ale może damy szansę młodemu trenerowi bez doświadczenia, ale rokującemu na przyszłość - mówi Świerczewski.

Po rozstaniu się z Jerzym Brzęczkiem Raków stracił jeszcze jedną bardzo ważną postać. Funkcji ambasadora klubu nie będzie już bowiem pełnić kapitan reprezentacji Polski, a w przeszłości także zawodnik Rakowa, Jakub Błaszczykowski. To ogromna strata z marketingowego punktu widzenia dla klubu spod Jasnej Góry. Jak zapewnił prezes, Krzysztof Kołaczyk w obliczu zakończenia współpracy z trenerem z klubu nie odszedł natomiast żaden ze sponsorów.

Jerzy Brzęczek miał ogromny wkład w odbudowę Rakowa. Kto zajmie jego miejsce pod Jasną Górą?
Jerzy Brzęczek miał ogromny wkład w odbudowę Rakowa. Kto zajmie jego miejsce pod Jasną Górą?
Komentarze (0)