20-letni skrzydłowy Brunatnych swój udział w meczu z Cracovią zakończył już w 17. minucie, gdy opuścił boisko na noszach po starciu ze Sławomirem Szeligą. Pierwsza diagnoza wykazała naderwanie więzadła pobocznego przyśrodkowego w kolanie "Wronki", co oznacza kilkutygodniową przerwę w treningach.
[ad=rectangle]
Biorąc pod uwagę, że do końca rundy jesiennej zostały cztery tygodnie, dla młodzieżowego reprezentanta Polski oznacza to koniec gry w 2014 roku. 20-latek z powodu urazu opuści też zgrupowanie "młodzieżówki" i mecz z Niemcami w ramach Turnieju Czterech Narodów.
Przypomnijmy, że jesienią na boisku nie pojawi się też Mateusz Mak, który ze względu na uraz kolana ostatni mecz rozegrał w sierpniu, a w październiku przeszedł operację kontuzjowanego stawu. To właśnie w wyniku kontuzji Maka Wroński wskoczył do wyjściowego składu Brunatnych. Jego bilans w rundzie jesiennej to 12 ligowych występów i trzy asysty.