Alkoholowy incydent w Drutex-Bytovii Bytów już po raz drugi

W poniedziałek Drutex-Bytovia Bytów poinformowała o rozstaniu z dwoma piłkarzami, którzy przyszli na trening pod wpływem alkoholu. Okazuje się, że to już drugi taki przypadek w tym klubie.

Sebastian Małkowski i Robert Hirsz  odbyli zajęcia, wzięli nawet udział w odnowie biologicznej, ale władze klubu zdecydowały, że obaj zostaną przebadani alkomatem. Wynik wskazał na znaczą zawartość alkoholu we krwi, stąd decyzja o natychmiastowym pożegnaniu.

Tego rodzaju doświadczenie nie było jednak pierwszym w klubie z Bytowa. - W styczniu 2012 roku, a więc w trakcie przerwy zimowej podczas naszego pierwszego sezonu w II lidze doszło do incydentu w samolocie, którym drużyna leciała na zgrupowanie w Turcji - wspomina w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl prezes beniaminka zaplecza ekstraklasy, Janusz Wiczkowski.
[ad=rectangle]
Co się wówczas wydarzyło? - Pod wpływem alkoholu byli trener bramkarzy oraz jeden z zawodników. Również skończyło się to rozwiązaniem kontraktów. Zdarzenia miały miejsce w trakcie lotu na pierwszy zagraniczny obóz Drutex-Bytovii - dodał.

Obecne rozstanie z Małkowskim i Hirszem nastąpiło na dwie kolejki przed końcem rundy jesiennej, więc na razie żadnych dodatkowych ruchów kadrowych nie będzie.

Komentarze (1)
avatar
KUBOTA
19.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panowie piłkarze w pełni profesjonalne podejście - przyjść pijanym do pracy. Nie dziwne, że I-liga ma taki profesjonalny poziom.