Porażka z Podbeskidziem ciosem dla Lechii Gdańsk. Brzęczek: Teraz czeka nas walka o utrzymanie
Lechia Gdańsk przegrała na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1. Dla gdańszczan był to kolejny słaby mecz. - To dla nas cios, czeka nas walka o utrzymanie - powiedział Jerzy Brzęczek.
Lechia przegrała z Góralami, mimo że od 34. minuty grała z przewagą jednego zawodnika. Lechiści nie potrafili jednak wykorzystać osłabienia rywala, a zabrakło im przede wszystkim skuteczności. - W momencie, w którym gramy o jednego zawodnika więcej, tracimy bramkę z rzutu rożnego, chociaż byliśmy na to przygotowani. Mając przewagę, mieliśmy wiele akcji ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać - ocenił Brzęczek.
Porażka z Podbeskidziem to dla Lechii siódma przegrana w tym sezonie. Brzęczek po spotkaniu miał dużo zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych. - Dla nas to jest rozczarowanie. Nie tylko wynik, ale także pierwsze 30 minut, które zagraliśmy na boisku w Bielsku-Białej. Brak agresywności, zbyt dużo strat; graliśmy za wolno - przyznał trener Lechii Gdańsk.