Arsene Wenger: W ciągu trzech lat wygramy Premier League

gdy właścicielem został Roman Abramowicz? Pewnie tak. Któż by nie pamiętał głośnych transferów, zawrotnych kwot itp. Myślę też, że większość kibiców po tych głośnych transferach zaczęła interesować się Chelsea i zaczęła utożsamiać się z tym klubem, kibicować Chelsea. Jednakże fortuna wydana na transfery nie przynosiła triumfu w upragnionej Lidze Mistrzów. Nawet Mourinho nie dał rady, a ilu dobrych trenerów zostało zbluzganych, z ilu piłkarzy zrobiono kozły ofiarne. Ale... Chelsea zdobywała po drodze mistrzostwa. Chelsea robiła wielomilionowe transfery. W Chelsea grały gwiazdy. Nic innego się nie liczyło. Aż w końcu upragnioną Ligę Mistrzów zdobył z Chelsea trener z przypadku, którego pożegnano tuż po triumfie. Jaki ma to związek z Arsenalem i Arsene Wengerem? A no taki, że Wenger przez ten cały okres czasu prowadził Arsenal i nadal go prowadzi. Klub Arsenal Londyn wzbogacił się znacznie i jest bardzo wysoko notowany w rankingach ekonomicznych. A to wszystko bez możnego sponsora, dzięki ciężkiej pracy całego klubu, dzięki kibicom. Kibicom których Arsenal posiadał od długiego czasu, dłuższego niż era Romana Abramowicza.