Przemysław Frankowski: Denerwowałem się, że nie potrafię strzelić bramki
Jagiellonia po bramce Przemysława Frankowskiego pokonała Górnik Zabrze. Dla 19-latka był to pierwszy gol w tym sezonie. - Denerwowałem się, że nie potrafię strzelić bramki - przyznał pomocnik.
Swoją pierwszą bramkę Frankowski mógł strzelić tydzień temu w meczu przeciwko Cracovii. Zmarnował wówczas doskonałą sytuację. Tym razem 19-latek był bardziej skuteczny i Jagiellonia po raz pierwszy od pięciu meczów mogła do swojego dorobku dopisać komplet punktów. - W poprzednim meczu też miałem wyborną sytuację. Niedopuszczalne, że nie strzeliłem. Mam nadzieję, że potrenuję i na wiosnę będę strzelał takie sytuacje - ocenił Frankowski.
Przerwę zimową Jagiellonia spędzi na piątym miejscu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. W dziewiętnastu spotkaniach Jaga zdobyła 32 punkty, a do liderującej Legii Warszawa traci sześć "oczek". Dla białostocczan miniona runda była bardzo udana, gdyż przed inauguracją sezonu zespół ten skazywany był na walkę o utrzymanie. - Pierwsza część sezonu na pewno była bardzo dobra i jest duże zaskoczenie, bo przed sezonem skazywani byliśmy na walkę o utrzymanie. Pokazujemy jednak, że umiemy grać, i walczymy, można powiedzieć, o puchary - stwierdził Frankowski.
Trener Górnika Zabrze: Zejście Roberta Jeża nas bardziej zmobilizowało